Nigeryjska Agencja Kosmiczna zatwierdziła budowę trzeciego satelity obserwacji Ziemi.
W 2003 roku Nigeria stała się posiadaczem satelity NigeriaSat-1. Był to pierwszy satelita obserwacji Ziemi (EO) tego państwa. Następnie, w 2011 roku na orbicie znalazły się satelity NigeriaSat-2 i NigeriaSat-X. Satelity służyły m.in. do monitorowania klęsk żywiołowych oraz ustalania zmian w infrastrukturze znajdującej się na obszarze Nigerii.Na początku czerwca 2020 nigeryjska agencja kosmiczna NASRDA poinformowała o zatwierdzeniu programu kolejnego satelity EO. Z dostępnych informacji wynika, że satelita ma być większy i bardziej zaawansowany niż NigeriaSat-2 czy NigeriaSat-X. Przynajmniej część satelity ma być zbudowana lokalnie.

Warto tu dodać, że w 2011 roku Nigeria ogłaszała ambitne plany związane z branżą kosmiczną. Wymieniano m.in. budowę satelity we własnym zakresie do 2018 roku oraz budowa stanowiska startowego do 2025 roku. Pojawiły się nawet zapowiedzi lotu Nigeryjczyka na orbitę – prawdopodobnie przy współpracy z Chinami. Te plany uległy znacznemu spowolnieniu z uwagi na wyraźny spadek cen ropy naftowej, który nastąpił w połowie lat “dziesiątych”. Nigeria, będąc ważnym eksporterem ropy naftowej, straciła wówczas dużą część przychodów, co odbiło się negatywnie na budżecie i ambicjach tego państwa. Teraz, choć ceny ropy są jeszcze niższe, wydaje się, że Nigeria z dużą determinacją zamierza kontynuować program posiadania własnych satelitów EO.
Warto tu dodać, że Nigeria korzysta z satelity telekomunikacyjnego NigComSat-1R, zbudowanego i wystrzelonego przez Chiny. Prawdopodobnie niebawem zapadnie decyzja o pozyskaniu następcy tego satelity.
(AS)