Komercyjny kosmos – styczeń 2018

0

Zapraszamy do podsumowania wydarzeń w komercyjnym sektorze kosmicznym w styczniu 2018 roku.

Space3ac – drugi miesiąc akceleracji

Styczeń 2018 to drugi miesiąc akceleracji w ramach drugiej rundy Space3ac Intermodal Transportation. Z 19 wstępnie zakwalifikowanych startupów (w listopadzie 2017), do dalszej części akceleratora dopuszczono 16 zespołów. Każdy z zakwalifikowanych zespołów otrzymał 158 437,50 zł na rozwój swojego pomysłu w gotówce oraz dodatkowe 50 000 zł w formie mentoringu technicznego i biznesowego.

Zajęcia techniczne Space3ac Intermodal Transportation / Credits: Blue Dot Solutions

Zajęcia techniczne Space3ac Intermodal Transportation / Credits: Blue Dot Solutions

W dniach od 10 do 12 stycznia 2018 roku w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym odbyły się drugie seminaria z Mentoringu Technicznego programu akceleracyjnego „Techniki satelitarne dla transportu intermodalnego” organizowanego przez Pomorską Specjalna Strefę Ekonomiczną. Celem ostatniego zjazdu było głównie określenie harmonogramu prac zaplanowanych do wykonania do końca trwania akceleracji poprzez weryfikację techniczną stanu wyjściowego.

Następnie, w dniach 24-26 stycznia odbył się drugi zjazd biznesowy. Tematem tego zjazdu było m.in. przygotowanie do “Demo Day”, spojrzenie na aspekt konkurencyjności oraz na możliwości pozyskania kolejnych partnerów lub klientów po zakończeniu akceleracji.

Akcelerator Space3ac Intermodal Transportation jest inicjatywą realizowaną w ramach organizowanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości konkursu Scale UP opartego o rządowy programu Start In Poland, finansowany ze środków Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój na lata 2014-2020.

SENER Polska – projekt z szerokim konsorcjum

W styczniu SENER Polska poinformowała, że 18 polskich podmiotów współpracowało z tą firmą przy produkcji zestawu urządzeń (naziemnych) do montażu satelity Euclid. Ten projekt miał całkowitą wartość około 1,5 miliona EUR, z czego ponad 55% przypadło na prace podwykonawców.

Zestawy MGSE wyprodukowane przez SENER Polska przy współpracy z 18 podmiotami z Polski / Credits - SENER Polska

Zestawy MGSE wyprodukowane przez SENER Polska przy współpracy z 18 podmiotami z Polski / Credits – SENER Polska

Firma SENER Polska wykonywała ten projekt na zlecenie koncernu Thales Alenia Space, głównego wykonawcy sondy Euclid. Łącznie wyprodukowany został zestaw 13 urządzeń MGSE (ang. Mechanical Ground Support Equipment). Ten zestaw został przetransportowany do Włoch pod koniec stycznia.

SENER Polska w tym projekcie współpracowała m.in. z następującymi firmami i jednostkami B+R: Transmid Sp. z o.o., Energodiagnostyka Sp. z o.o., Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP, Hydrotor S.A., Castelior A.Górecki i Wspólnicy Sp.j., P.W. Stalkomat Sp. z o.o., Waldrex Sp. z o.o. Spółka Komandytowa,   Usługowy Zakład Budowlano Instalacyjny, Wojskowe Zakłady Łączności i Ultratech Sp. z o.o. Niewątpliwie tak szeroka współpraca jest rzadkością w polskich projektach branży kosmicznej. Warto także zauważyć, że część z powyższych podmiotów dotychczas nie wykonała żadnego projektu “kosmicznego”. Czy ten projekt z SENER Polska będzie próbą wejścia tych podmiotów do branży kosmicznej?

Problem Ariane 5 – czy wpłynie na kolejne starty?

Dzień po starcie (26 stycznia) akcje firmy Eutelsat, która współpracuje z Yahsat, spadły o prawie 7 procent. W kolejnych dniach te straty zostały odrobione. Pojawiły się jednak poważne zarzuty co do jakości kontroli lotu podczas feralnego, częściowo udanego startu rakiety Ariane 5. Wiele z informacji “wypłynęło” w ciągu kilku kolejnych dni.

qStart Ariane 5 - 28.01.2018 / Credits - Arianespace

Start Ariane 5 – 28.01.2018 / Credits – Arianespace

Przede wszystkim okazało się, że lot rakiety od samego początku przebiegał w nieprawidłowym kierunku. Błąd znajdował się w oprogramowaniu rakiety. Takie błędy dotychczas mogły być zidentyfikowane podczas długich procedur przedstartowych, jednak niedawno ArianeGroup (nowy operator rakiet Ariane 5 i w przyszłości Ariane 6) postanowił o uproszczeniu procedur. To uproszczenie objęło m.in. ponowne sprawdzenie kodu trajektorii lodu i miało względy ekonomiczne.

Ponadto, wiele zarzutów skierowano nawet do komentarza medialnego tego lotu. Choć lot przebiegał nieprawidłowo przekaz medialny sugerował, że wszystko przebiega zgodnie z planem. Dopiero po dłuższym czasie dyrektor Arianespace poinformował o anomalii.

Co ciekawe, sama rakieta Ariane 5, pomimo wadliwego kodu, pracowała wzorowo. Osiągnięta orbita transferowa jest wystarczająca by uratować oba satelity – oczywiście kosztem ich operacyjnego życia na orbicie geostacjonarnej. Niemniej jednak ten start Ariane 5 wyraźnie wskazuje, że nadal nie ma w sektorze kosmicznym miejsca na “rutynę” w przypadku lotów rakiet.

W 2018 i 2019 roku Ariane 5 czekają bardzo ważne starty. Oprócz serii lotów z satelitami telekomunikacyjnymi powinien się także odbyć start BepiColombo oraz kosmicznego teleskopu JWST. W przypadku tych dwóch projektów naukowych niewystarczająca praca górnego stopnia rakiety Ariane 5 równałaby się przedwczesnemu zakończeniu misji. Dlatego też z pewnością w kolejnych miesiącach dojdzie do dokładnej analizy ryzyka dla misji BepiColombo i JWST.

Nieudane zakończeni Google Lunar X Prize (GLXP)

Strona tytułowa GLXP / Credits - GLXP

Strona tytułowa GLXP / Credits – GLXP

W 2017 roku postanowiono po raz kolejny przedłużyć konkurs GLXP do 31 marca 2018 aby dać zespołom dodatkowy czas na dokończenie prac. Niestety już od końca 2017 roku pojawiły się kolejno informacje o dużych problemach poszczególnych zespołów. Poszczególnym zespołom albo zabrakło funduszy (liczonych w dziesiątkach milionów dolarów!), albo też okazało się, że sprzęt jest niegotowy albo też założenia opierano na nieistniejącej rakiecie. Co więcej, do końca 2017 roku żaden z zespołów nie wykonał bardzo zaawansowanych testów swoich konstrukcji, co oznacza wyższe ryzyko niepowodzenia w przypadku próby lądowania na Srebrnym Globie.

Dwudziestego trzeciego stycznia organizatorzy GLXP oficjalnie poinformowali, że konkurs zakończy się bez wyłonienia zwycięzcy. Jednocześnie analizowane są różne opcje dalszych prac i wsparcia uczestniczących zespołów. Trwający ponad 10 lat konkurs zakończył się bez rozstrzygnięcia.

Nie oznacza to jednak, że GLXP nie przyniósł rezultatów. Przykładowo, zespół Astrobotic, który samodzielnie zrezygnował z konkursu GLXP, by na spokojniej zająć się pozyskiwaniem sponsorów oraz prowadzić działania badawczo-rozwojowe, ma duże szanse na osiągnięcie Srebrnego Globu. W tej chwili ten zespół ma już podpisane partnerstwo z Vodafone oraz z Audi. Wydaje się, że lot lądownika tego zespołu mógłby się odbyć przed 2020 rokiem. Szanse na lot ma również zespół Moon Express, które współpracuje z szeregiem podmiotów – np Międzynarodowym Obserwatorium Księżycowym – aby umieścić ładunki naukowe na swojej serii lądowników.

SNC z kontraktem na prototyp modułu do DSG

Lądowanie Dream Chasera w bazie Edwards / NASA

Lądowanie Dream Chasera w bazie Edwards / NASA

W listopadzie 2017 informowaliśmy o wyborze pięciu firm przez NASA na studia nad pierwszym elementem stacji “Deep Space Gateway” (DSG). Prace są realizowane w ramach w ramach programu NextSTEP (śliśle jego części NextSTEP-2). W grudniu kontrakt z NASA w ramach NextSTEP-2 podpisała firma NanoRacks, a już w styczniu – Sierra Nevada Corporation (SNC). Koncepcja tej firmy opiera się o duży nadmuchiwany moduł, który ma zapewnić odpowiednią przestrzeń dla astronautów. W ramach tego kontraktu SNC ma wykonać prototyp modułu, do wstępnych testów na Ziemi.

PLD Space – 2 miliony EUR z Komisji Europejskiej na projekt małej rakiety orbitalnej

Hiszpańska firma technologiczna PLD Space otrzymała 2 mln EUR z Komisji Europejskiej na rozwój projektu małej rakiety orbitalnej. Nazwa tej rakiety to Arion 2.  Łącznie firma zebrała z różnych źródeł 9 mln EUR. Choć jest to spora wartość, może ona być wciąż niewystarczająca dla budowy rakiety, jej testów oraz budowy stanowiska startowego.

Wizja artystyczna rakiety PLD Space / Źródło: PLD Space

Wizja artystyczna rakiety PLD Space / Źródło: PLD Space

Rakieta Arion 2 ma mieć nośność do 150 kg na niską orbitę okołoziemską (LEO). Ten “lekki” segment rakiet ostatnio jest na uwadze wielu komentatorów sektora kosmicznego. Co ciekawe, pojawiają się dość kontrastujące stwierdzenia: niektórzy uważają, że małe rakiety będą “hitem na rynku”. Inni studzą te stwierdzenia: małe rakiety są jak na razie wyraźnie droższe (na jednostkę masy) od większych konstrukcji, takich jak PSLV (lub też jego małego “następcy”). Jednocześnie wciąż nie jest pewne, czy USA nie zdecyduje się wykorzystać wycofanych pocisków ICBM do wynoszenia satelitów – podobnie jak to czyniła przez kilkanaście lat Rosja.

SES-15 rozpoczyna służbę

18 maja 2017 z kosmodromu Kourou w Gujanie Francuskiej wystartowała rakieta nośna Sojuz STA z górnym stopniem Fregat. Wyniesiony został satelita telekomunikacyjny dla Luksemburga – SES-15. Lot przebiegł prawidłowo i satelita SES-15 rozpoczął powolną wędrówkę do wyznaczonego punktu na orbicie geostacjonarnej (GEO).

Satelita SES-15 ma napęd całkowicie elektryczny. Użycie tego typu napędu pozwala na bardziej oszczędne używanie dostępnego paliwa, jednak także wydłuża znacząco drogę do GEO. Stąd też praca operacyjna SES-15 zaczęła się dopiero 1 stycznia 2018, po kilku miesiącach “podróży” i następnie rozruchu satelity.

Ważne: artykuł chroniony prawem autorskim, co oznacza że wszelkie prawa, w tym Autorów i Wydawcy są zastrzeżone. Zabronione jest dalsze rozpowszechnianie tego artykułu w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody ze strony właściciela serwisu Kosmonauta.net – firmy Blue Dot Solutions. Napisz do nas wiadomość z prośbą o wykorzystanie. Niniejsze ograniczenia dotyczą także współpracujących z nami serwisów.

Comments are closed.