ISS do 2030 roku

1

Ważna decyzja dla programu załogowego!

Prezydent USA oficjalnie przedłużył program ISS do 2030 roku.

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS) to największy obiekt, jaki kiedykolwiek powstał na orbicie. Aktualna całkowita masa tego kompleksu to około 445 ton, zaś wymiary to około 110 na 75 metrów. Cała stacja składa się z kilkunastu modułów ciśnieniowych, podzielonych na dwie sekcje: rosyjską oraz amerykańską/międzynarodową. Większość modułów należy do Rosji i Ameryki za wyjątkiem japońskiego modułu Kibo oraz europejskiego Columbus.

Pierwsza załoga ISS – która otrzymała nazwę Expedition 1, weszła na pokład nowej stacji 2 listopada 2000 roku. Dwóch Rosjan, Sergiej Krikałow oraz Jurij Gidzenko wraz z dowódcą, Amerykaninem Williamem Shepherdem przybyło na ISS na pokładzie Sojuza TM-31. Wówczas w skład stacji wchodziły tylko trzy moduły: amerykański Unity oraz rosyjskie Zarja i Zwiezda. Od tego momentu stacja została znacznie rozbudowana i jest stale zamieszkała przez astronautów.

Najnowsze dwa moduły, które w 2021 roku dotarły do ISS to MLM Nauka i Priczał.

Koniec funkcjonowania ISS: 2030

Dyskusja o końcu służby ISS jest równie “stara” jak sama Stacja. Za czasów programu NASA o nazwie Constellation (anulowanego w 2010 roku) pojawiały się propozycje deorbitacji ISS już w 2016 roku. Później pojawiły się inne daty: przykładowo w 2017 roku padła propozycja wydłużenia służby Stacji do 2028 roku. Na początku 2022 roku nowa administracja Białego Domu postanowiła wydłużyć okres finansowania ISS do 2030 roku.

Wydłużenie finansowania ISS do 2030 roku ma duże znaczenie dla przyszłych misji, w tym i tych związanych z Księżycem. ISS obecnie jest jedynym miejscem, w którym możliwe są testy nowych technologii. Wykonywane są także długoterminowe loty, poszerzające naszą wiedzę na temat wpływu mikrograwitacji i promieniowania na organizm człowieka. Bez tej wiedzy “podbój Układu Słonecznego” nie będzie możliwy.

Do 2030 roku przewiduje się, że będą wykonywane regularne loty komercyjnych pojazdów załogowych z astronautami na pokładzie. Co ją zastąpi? Jest możliwe, że na niskiej orbicie okołoziemskiej (LEO) będzie to komercyjna stacja załogowa (przynajmniej jedna), oferująca swoją przestrzeń różnym agencjom, firmom oraz prywatnym astronautom. Dalej – w otoczeniu Księżyca – może powstać stacja Gateway , skąd będą odbywać się misje na powierzchnię Srebrnego Globu. Warto także pamiętać o chińskiej stacji orbitalnej, która obecnie składa się z jednego modułu i będzie stale zamieszkana.

(NASA)

Jeden komentarz

  1. Komercyjne stacje kosmiczne może i powstaną… jak je sfinansują publicznymi pieniędzmi państwowe agencje kosmiczne. Kto bogatemu zabroni – zwłaszcza jak oznajmi że to “o kolonizację Marsa idzie”.