Dwudziestego piątego marca 2012 roku przeprowadzono kontrolowaną deorbitację satelity Express-AM4. Wcześniej, przez kilka miesięcy próbowano nieskutecznie przekonać Rosjan, aby zamiast deorbitacji użyć tego satelity do łączności szerokopasmowej z Antarktydą.
Osiemnastego sierpnia 2011 roku rakieta Proton-M wyniosła na orbitę satelitę telekomunikacyjnego Express-AM4. Miał to być kolejny rosyjski satelita telekomunikacyjny. Masę startowa Expressa-AM4 wyniosła 5700 kg. Satelita został zbudowany na platformie Eurostar-3000 firmy EADS Astrium i wyposażony w 63 transpondery działające na pasmach L, C, Ku i Ka. Przez piętnaście lat ten satelita miał służyć ogólnym zadaniom telekomunikacyjnym dla Federacji Rosyjskiej z pozycji 80oE na orbicie geostacjonarnej (GEO). Express-AM4 miał być największym z kilku satelitów konstelacji Express, o różnych konstrukcjach i parametrach.
Jednakże, wskutek błędnego funkcjonowania górnego stopnia rakiety Proton-M, Express-AM4 został umieszczony na nieprawidłowej orbicie, z której nie udałoby się dotrzeć do wyznaczonego punktu na GEO. Po dokonaniu przeglądu możliwych sposobów zaprowadzenia Expressa-AM4 na orbitę GEO, zadecydowaniu spisaniu tego satelity na straty, wypłaceniu odszkodowania od ubezpieczyciela i rozpoczęciu prac nad kolejnym satelitą telekomunikacyjnym.
Do deorbitacji Expressa-AM4 doszło 25 marca 2012. Satelita został w sposób kontrolowany sprowadzony z orbity nad północnym Pacyfikiem. Region upadku wybrano tak, by zminimalizować ryzyko szkód wyrządzonych przez szczątki tego satelity.
Od końca 2011 roku aż do momentu deorbitacji Expressa-AM4 grupa amerykańskich menedżerów i naukowców próbowała przekonać Rosjan do przekazania tego satelity dla potrzeb telekomunikacyjnych dla Antarktydy. Ta grupa założyła firmę Polar Broadband Ltd. i argumentowała, że Express-AM4 może być repozycjonowany na eliptyczną orbitę, która pozwoli na nawet 16 godzin dziennie komunikacji szerokopasmowej. Polar Broadband Ltd. argumentował, że dzięki temu uda się wielokrotnie zwiększyć ilość danych przesyłanych z baz naukowych na Antarktydzie, co przyczyniło by się do wyraźnego rozwoju nauki. Poniższe nagranie prezentuje jedną z proponowanych przez Polar Broadband Ltd. opcji re-pozycjonowania satelity Express-AM4.
{youtube}xrF4LZkm2Xs{/youtube}
Jedna z proponowanych przez Polar Broadband Ltd. opcji re-pozycjonowania satelity Express-AM4 / Credits – Polar Broadband Ltd., lordtd
Pomimo tych argumentów strona rosyjska zadecydowała o deorbitacji Expressa-AM4. Fundusze uzyskane z ubezpieczenia przeznaczono na budowę kolejnego satelity – Expressa-AM4R, który powinien być gotowy do lotu pod koniec 2013 roku.
Naukowa społeczność Antarktydy jest zbyt mała, by w najbliższej przyszłości mogła skorzystać z dużego satelity telekomunikacyjnego, gdyż koszt budowy takiego satelity to około 200 mln dolarów. W związku z tym ilość wysyłanych danych jest bardzo ograniczona, co w przypadku niektórych eksperyementów i obserwatoriów (np. South Pole Telescope) ma bardzo duże znaczenie. Możliwe jednak, że w przyszłości inne nieudane umieszczenie satelity telekomunikacyjnego na GEO zakończy się przeznaczeniem dla obsługi Antarktydy.
(RT, AMSAT UK)