Koniec lata na Antarktydzie.
Około 20 lutego pokrywa lodowa na wodach wokół Antarktydy osiągnęła minimalny zasięg. Jest tu drugi zanotowany najmniejszy zasięg lodu wodnego w tym regionie świata.Obszary polarne Ziemi to dwa regiony szczególnie wrażliwe na zmiany klimatyczne. Jednocześnie, oba obszary są dość niedostępne i niezbyt często odwiedzane przez ludzi. Satelitarne obserwacje obu regionów przynoszą ważny zestaw danych, w tym zmian, jakie są obserwowane (m.in. zakres pokrywy lodowej).
Ostatnie lata to okres znacznie niższych zasięgów pokrywy lodowej względem wcześniejszych dekad. Często zdarzają się także okresy silnych roztopów czy to lodu morskiego czy na Grenlandii albo też po drugiej stronie świata – wokół Antarktydy. Przykładowo, wokół bieguna północnego w 2022 roku zanotowano bardzo nietypowe silne roztopy we wrześniu, czyli już wtedy, gdy zazwyczaj nie obserwuje się żadnego topnienia lodu.
Pod koniec lutego każdego roku, wraz z końcem lata na Antarktydzie, kończy się okres roztopów na półkuli południowej. W tym roku nastąpiło to około 20 lutego. Od tego czasu rośnie zasięg lodu na wodach wokół Antarktydy.
Niestety, w tym roku zasięg lodu na wodach wokół Antarktydy był drugi najmniejszy z zanotowanych zasięgów. W tym roku zasięg lodu na wodach był rzędu około 2 mln km kwadratowych. W zeszłym (rekordowo niskim) lodu wokół Antarktydy było o 200 tysięcy km kwadratowych mniej.
Satelitarne obserwacje regionów polarnych Ziemi przynoszą wartościowe dane. Wpływ spadającego zasięgu pokrywy lodowej nie pozostaje bez efektu na klimat całej planety, w szczególności oceanów i prądów oceanicznych.
(NOAA)