LEM w kosmosie

1

Projekt organizowany przez Polską Fundację Fantastyki Naukowej i ESA

Z okazji obchodów Roku Lema francuski astronauta ESA, Thomas Pesquet, będzie uprzejmy uhonorować Stanisława Lema na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W tym celu nawiązał on współpracę z Polską Fundacją Fantastyki Naukowej oraz organizacją ESA. Jaka będzie forma uhonorowania? Przekonamy się już wkrótce!

Rodzaj ludzki jako jedyny gatunek zamieszkujący Ziemię posiadł zdolność podróży międzyplanetarnych. To właśnie umiejętność przemierzania kosmicznej pustki, do przetrwania w której natura nie była władna przystosować żadnego żywego organizmu, definiuje nas w pełni jako istoty rozumne. Wkroczenie w kosmos stanowi zatem wyznacznik naszej inteligencji, jak również wyraz ostatecznej supremacji nad przyrodą. Konfrontacja z nim bywa jednak również testem naszego człowieczeństwa – kiedy zawodzą automaty lub brakuje danych, by nakarmić maszyny cyfrowe i trzeba podejmować trudne decyzje.

W osi twórczości Stanisława Lema, jako humanisty i filozofa, stoi więc wbrew pozorom nie technika czy kosmos, ale właśnie człowiek. Przestrzeń kosmiczna jest tam tylko tłem. Sceną, na której rozgrywają się ludzkie dramaty, wyzwaniem, z jakim trzeba się mierzyć, a także lustrem, odbijającym nas samych – ze wszystkimi naszymi słabościami, uprzedzeniami i zwodniczym zapatrzeniem w siebie.

Skoro zatem na kartach dzieł naszego wybitnego futurologa kosmos w szczególny sposób nadaje perspektywę wymiarowi człowieczeństwa, wydaje się, że nie ma lepszego sposobu na uhonorowanie Stanisława Lema w setną rocznicę jego urodzin, niż właśnie w przestrzeni kosmicznej. W miejscu, z którego nasz świat jawi się jako wspólny dom całej bez wyjątku ludzkości.

Inicjatywa upamiętnienia Stanisława Lema w kosmosie, wychodząca od Polskiej Fundacji Fantastyki Naukowej, spotkała się z życzliwym przyjęciem ze strony zarówno krajowych jak i zagranicznych instytucji. Szczególnie cenne stało się poparcie tej koncepcji przez Europejską Agencję Kosmiczną, która nawiązując współpracę z Fundacją w ramach obchodów tegorocznego jubileuszu, zgodziła się zrealizować przedstawiony pomysł. W przedsięwzięcie włączyła się także Polska Agencja Kosmiczna, wspierając podjęte przez Fundację działania.

Stanisław Lem uhonorowany zostanie w roku swoich setnych urodzin na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dzięki uprzejmości francuskiego astronauty ESA, Thomasa Pesqueta, stając się pierwszym polskim pisarzem upamiętnionym w tak wyjątkowy sposób. Jego symboliczna obecność na skraju otaczającego nas gwiezdnego oceanu stanowić będzie nie tylko hołd złożony jego osobie i twórczości, ale przypomni także o przygodzie, jaka pewnego dnia czeka ludzkość na międzyplanetarnych szlakach.

Autorem artykułu jest Łukasz Marek Fiema

Jeden komentarz

  1. ”Rodzaj ludzki jako jedyny gatunek zamieszkujący ziemie posiadł zdolność podróży międzyplanetarnych” – zdaje się że autor trochę się pospieszył, podróż międzyplanetarna jeszcze daleko przed nami. Wprawdzie Elon buduje swojego Starshipa, ale do lotu na Marsa jeszcze daleko. Na razie dopiero na dobre się zadomowiliśmy na niskiej orbicie Ziemi, i kilku lotach na księżyc przed laty, O trwalej obecności można mówić w przypadku urządzeń i aparatów wysyłanych w kosmos.