Dwudziestego pierwszego maja z Siemianowic Śląskich wystartowała misja stratosferyczna SEBA-13.
Na prośbę uczniów z prywatnej szkoły podstawowej Arkona z Siemianowic Śląskich przeprowadzony został kolejny lot SEBA – Stratosferyczny Eksperymentalny Balon Amatorski. Start odbył się 21 maja o godzinie 11:00 CEST.Była to już trzynasta misja organizowana przez Tomasza Brola – radioamatora i elektronika z Gliwic o dużych osiągnięciach w lotach stratosferycznych. Choć organizator zarzekał się, że numer 13 nie jest dla niego pechowy, lot SEBA-13 okazał się być nieco problematyczny: zarówno główna kamera jak i zapasowa odmówiły posłuszeństwa i nie zarejestrowały przebiegu lotu.
Urządzenia telemetryczne sprawowały się za to bez zarzutu, dane o trasie, wysokości, temperaturze i ciśnieniu zostały zapisane. Lądowanie nastąpiło po 125 minutach od startu w miejscowości Sieroty w okolicach Pyskowic. Gondola wylądowała na polu kukurydzy (na szczęście niewysokiej) i została odzyskana bez problemów.
Głównym celem misji było zabranie w stratosferę nasion roślin, celem ich późniejszego wyhodowania w pracowni biologicznej i porównania z roślinkami z nasion które nigdy nie były w stratosferze. Ten eksperyment będzie kontynuowany przez kolejne miesiące.
Balon osiągnął maksymalną wysokość 33,657 km, lot trwał 125 minut. W trakcie misji balon SEBA-13 przeleciał dystans 90,3 km, a odległość od startu do lądowania wyniosła 33 km.
Wraz z rozpoczęciem wiosny rozpoczął się tegoroczny “sezon stratosferyczny” w Polsce. Mniej więcej do pierwszych dni jesieni można się spodziewać jeszcze kilkunastu misji stratosferycznych, organizowanych przez różne grupy, organizacje oraz firmy.
Redakcja serwisu Kosmonauta.net serdecznie dziękuje Panu Tomaszowi Brolowi za przesłane materiały.
(SEBA)