Opublikowano projekt ustawy o działalności kosmicznej

5

Na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano do konsultacji społecznych projekt ustawy o działalności kosmicznej oraz Krajowym Rejestrze Obiektów Kosmicznych (KROK).

Ten ważny dla polskiego sektora kosmicznego projekt przygotowało Ministerstwo Rozwoju. Jest to drugi, po nowej ustawie o Polskiej Agencji Kosmicznej, akt legislacyjny, który skupia w tym resorcie politykę kosmiczną. Nowa ustawa nie tylko nadaje ramy prawne rejestracji obiektów kosmicznych (którego brak według POLSA uniemożliwiał stworzenie takiego rejestru dotychczas), ale reguluje działalność w przestrzeni kosmicznej przez podmioty krajowe.

W uzasadnieniu zapisano konieczność wypełnienia zobowiązań wynikających z podpisania przez Rzeczpospolitą Polską szeregu traktatów międzynarodowych dotyczących przestrzeni kosmicznej. Są to:

  • Układ o zasadach działalności państw w zakresie badań i użytkowania przestrzeni kosmicznej, łącznie
    z Księżycem i innymi ciałami niebieskimi z 27 stycznia 1967 r. (Dz. U. Nr 14 poza. 82, załącznik nr 2, z 15 maja 1968 r.), tzw. traktat o przestrzeni kosmicznej,
  • Konwencja w sprawie rejestracji obiektów wypuszczonych w przestrzeń kosmiczną z 14 stycznia 1975 r. (Dz. U. Nr 5 poz. 22, załącznik, z 30 marca 1979 r.),
  • oraz Konwencja o międzynarodowej odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez
    obiekty kosmiczne z 29 marca 1972 r. (Dz. U. Nr. 27 poz. 154, załącznik, z 30 czerwca 1973 r.).

Twórcy projektu poinformowali, że prace nad projektem trwały od początku roku 2013.

Wynoszenie obiektów kosmicznych wg nowej ustawy

Jak wspomniano powyżej, ustawa reguluje zarówno zasady prowadzenia Krajowego Rejestru Obiektów Kosmicznych (KROK) jak i zasady wykonywania działalności kosmicznej. W obu tych aspektach, nowe zadania powierzono Polskiej Agencji Kosmicznej, która ma, między innymi, prowadzić KROK.

Działalność kosmiczna została zdefiniowana w ustawie ściśle jako sektor upstream, a zatem wypuszczenie obiektu w przestrzeń kosmiczną, jego eksploatację oraz sprowadzenie go na Ziemię. Po wejściu w życie ustawy, taka działalność może być prowadzona jedynie po uzyskaniu zezwolenia wydawanego przez Prezesa Polskiej Agencji Kosmicznej w trybie decyzji administracyjnej. Aby je uzyskać, wymagane będą, między innymi:

  • niezbędna wiedza i doświadczenie,
  • zapewnienie bezpieczeństwa procesu,
  • uzyskanie pozwolenia radiowego,
  • uzgodnienie parametrów orbitalnych,
  • opracowanie szczegółowego opisu planowanej działalności.

Wzór wniosku zostanie opracowany jako załącznik do ustawy. Proces wydawania zezwolenia wymagać będzie również decyzji Ministra Obrony Narodowej, Ministra Spraw Zagranicznych i szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Wniosek podlegać będzie opłacie, której sposób określania będzie określony w odpowiednim rozporządzeniu Prezesa Rady Ministrów. Opłata będzie stanowić przychód Polskiej Agencji Kosmicznej.

Odpowiedzialność cywilna za szkody

Co ciekawe, ustawodawca nakłada na podmiot świadczący działalność kosmiczną wymóg posiadania ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej na szkodę. Wiąże się to z faktem, że Rzeczpospolita Polska ponosi odpowiedzialność za szkody spowodowane przez działalność kosmiczną na zasadach prawa międzynarodowego. W przypadku wystąpienia szkody właściciel zostanie pociągnięty do odpowiedzialności.

Z wymogu ubezpieczenia zwolnieni mogą być właściciele obiektów kosmicznych “wykorzystywanych dla celów podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa, nauki, badań lub edukacji“.

W przypadku powstania szkody, Prezes Polskiej Agencji Kosmicznej powoła specjalną komisję. Jej zadaniem, analogicznie jak Państwowej Komisji ds. Badania Wypadków Lotniczych będzie “ustalenie okoliczności, przyczyn i skutków zdarzenia, które wywołało szkodę oraz sformułowanie wniosków i wydanie zaleceń mających na celu zapobieżenie podobnym zdarzeniom w przyszłości“. Komisja nie ustala jednak kto jest winnym powstałej szkody.

Dodatkowe uprawnienia prezesa POLSA

Zgodnie z rozdziałem 8 projektu nowej ustawy, prezes Polskiej Agencji Kosmicznej prowadzi nadzór nad działalnością kosmiczną. Oznacza to, że może on (lub upoważniony przez niego pracownik) zarządzić kontrolę w podmiocie prowadzącym taką działalność. Co ważniejsze, prezes POLSA będzie mógł nałożyć w drodze decyzji administracyjnej karę w wysokości od 20 000 EUR do 100 000 EUR za:

  • prowadzenie działalności kosmicznej bez zezwolenia,
  • lub prowadzenie działalności kosmicznej niezgodnie z ustawą.

Szczegóły projektu ustawy

Ustawa wejdzie w życie po 3 miesiącach od dnia ogłoszenia. Oczywiście, ścieżka legislacyjna zakłada konsultacje społeczne, międzyresortowe i debatę na forum Rady Ministrów. Następnie, jak każda ustawa, zostanie skierowana do Sejmu. Przebieg tych prac można śledzić na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji. Dostępne są również do pobrania (dostęp 26 lipca 2017):

5 komentarzy

  1. Zastanawiam się czy tego typu regulacje, na dodatek związane z określonymi restrykcjami, nie zachęcą polskich przedsiębiorców do rejestrowania satelitów poza Polską i UE. Z pewnością będzie taniej. Sytuacja może przypominać tzw. tanie bandery na morzu.

  2. “Nowa ustawa nie tylko nadaje ramy prawne rejestracji obiektów kosmicznych (którego brak według POLSA uniemożliwiał stworzenie takiego rejestru dotychczas), (…)”
    Czy to oznacza, że brak rejestru uniemożliwił stworzenie rejestru? Przepraszam ale nie rozumiem tego zdania.

    • To takie teksty urzędnicze -ale prawnie prawidlowe.

      Brak REJESTRU /książki/ uniemożliwiał rejestrację jakiegoś obiektu kosmicznego: a więc – nie można było dokonać rejestru…. nie można było wpisać w rejestr … . I dobrze, że taki REJESTR prawnie powstanie ; bo ja osobiscie nie lubię dzialać poza prawem i latać w przestrzeń kosmiczną bezprawnie.

      • Ale nikt nie lata bezprawnie, bo w ogóle nikt nie lata. Przecież nie mamy żadnych w pełni polskich obiektów w kosmosie. A jak będzie ktoś miał poważny projekt to przecież w PL zrobi tylko tanie komponenty, a nie będzie wertował przepisów, czy jego działalność jest zgodna z ustawą i czekał na jakiś wpis do rejestru KROK.
        Co później? Dostanie po pół roku czekania tablicę do przymocowania na kolejnym cubesacie? 🙂

        Ustawodawstwo w tym temacie jest jak najbardziej potrzebne, ale na tym etapie tworzą potwora, który zamiast zachęcać wystraszy inwestorów.
        Za kilka miesięcy wyjdzie jaki to jest wałek i będzie wszystko jasne.
        Zresztą czym my się oszukujemy, nie będzie żadnych większych inwestycji… 🙁