W poniedziałek 16 marca 2020 doszło do dwóch startów rakiet orbitalnych. Jeden ze startów zakończył się niepowodzeniem.
Nieudany start CZ-7A
Rakieta CZ-7A wystartowała 16 marca o godzinie 14:34 CET. Lot odbył się z kosmodromu Wenchang. Był to pierwszy start nowej wersji rakiety CZ-7 – ta rakieta została wprowadzona do służby w 2016 roku. Z dostępnych informacji wynika, że pierwszy lot CZ-7A zakończył się niepowodzeniem wskutek nieprawidłowej pracy trzeciego stopnia rakiety. Wynoszony w tym locie satelita o nazwie Xinjishu Yanzheng-6 został utracony.Rakieta CZ-7A ma kilka elementów wspólnych z innymi chińskimi rakietami. Jeśli rzeczywiście trzeci stopień rakiety zawiódł, wówczas można się spodziewać opóźnień lotów rakiet serii CZ-3 i być może także niektórych wersji rakiety CZ-5.
Jest to drugi nieudany start rakiety orbitalnej w 2020 roku. Pierwszym nieudanym startem był lot/eksplozja irańskiej rakiety Simorgh na początku lutego 2020.
Sojuz wynosi satelitę konstelacji GLONASS
Tego samego dnia, o godzinie 19:28 CET, nastąpił start rakiety Sojuz-2.1b. Start odbył się z kosmodromu Plesieck. Na pokładzie tej rakiety znalazł się satelita Kosmos 2546, będący częścią rosyjskiego systemu pozycjonowania GLONASS (GNSS). Lot przebiegł prawidłowo i satelita został uwolniony na orbicie o wysokości około 19100 km i nachyleniu 64,8 stopnia.(PFA, NSF, LK)
1 komentarz
A propos Sojuza… Jak się zapatruje na kwestię powrotu kosmonanutów z ISS w dobie koronawirusa?