Międzynarodowy zespół naukowców pod przewodnictwem polskich astronomów zaprezentował wyniki obserwacji nietypowego zjawiska o oznaczeniu OGLE17aaj.
OGLE17aaj to zjawisko zaobserwowane na początku 2017 roku w mało aktywnej galaktyce. Zjawisko nastąpiło w jądrze tej galaktyki, w obszarze, gdzie zwykle znajdują się masywne czarne dziury. To właśnie w takich regionach występują różne zjawiska rozbłyskowe, które są bardzo energetyczne – przez krótki okres czasu jasność okolic jądra galaktycznego rośnie kilkukrotnie.
Tego typu zjawiska są dość trudne do obserwacji, jednak w ostatnich latach dochodzi do coraz częstszych wykryć dzięki automatycznym programom obserwującym niebo.
OGLE17aaj zostało wykryte 2 stycznia 2017 za pomocą OGLE-IV Transient Detection System. Obszar, w którym wykryto OGLE17aaj jest monitorowany systematycznie od 2010 roku co 5-10 dni. OGLE17aaj było obserwowane także przez duże obserwatoria astronomiczne, w tym za pomocą jednego z czterech teleskopów Very Large Telescope (VLT). W momencie wykrycia jasność OGLE17aaj wyniosła +21 magnitudo i po 60 dniach osiągnęła jasność +20 magnitudo. Przez kolejne 200 dni jasność OGLE17aaj spadała aż osiągnęła stabilny poziom jasności. Te jasności odpowiadają skokowi jasności absolutnej od około -17 magnitudo do prawie -19 magnitudo.
Astronomowie uważają, że OGLE17aaj mogło być wynikiem potężnych sił pływowych czarnej dziury. Gdy do tej czarnej dziury zbliżyła się gwiazda, nastąpiło jej rozerwanie i w konsekwencji emisja dużej ilości promieniowania. Jednocześnie udało się wykluczyć, że OGLE17aaj było supernową.
W badaniach OGLE17aaj uczestniczyło kilkudziesięciu astronomów z 24 jednostek badawczych z całego świata pod kierownictwem Mariusza Gromadzkiego z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego.
(Arxiv)