W niedzielę nastąpiły dwa starty różnych rakiet – japońskiej H-2A oraz rosyjskiej Proton. Na orbitę wyniesiony został szpiegowski oraz telekomunikacyjny satelita.
O godzinie 2:21 czasu polskiego, 1 lutego z japońskiego ośrodka Tanegashima Space Center w południowo zachodniej Japonii wystartowała rakieta H-2A. Operację udało się przeprowadzić po trzydniowym opóźnieniu spowodowanym niesprzyjającymi warunkami pogodowymi. Za budowę rakiety oraz przeprowadzenie jej startu odpowiada firma Mitsubishi Heavy Industries.Na orbitę pomyślnie wyniesiony został szpiegowski satelita (Information Gathering Satellite) wyposażony w radar syntetycznej apertury (SAR). Jednostka z wysokości niecałych 500 kilometrów będzie prowadziła podgląd wybranych celów, bez względu na warunki oświetleniowe czy pogodowe.
Wyniesiony satelita dołączy do konstelacji satelitów wywiadu, którego operatorem jest Satelitarne Centrum Wywiadowcze (Cabinet Satellite Intelligence Center), podporządkowane wprost głównym osobom japońskiego rządu.
Program wywiadu oparty na satelitach Japonia powołała w wyniku przelotu północnokoreańskiej rakiety nad terytorium Japonii w 1998 roku. Oczywiście Północna Korea nie jest jedynym obszarem leżącym w zainteresowaniu Japonii. Satelity wywiadowcze są w stanie obserwować wiele miejsc na Ziemi. Wyniesiona dzisiaj jednostka była zapasową dla tych, które działają już na orbicie.
Opisywany start rakiety H-2A był 27. startem tej jednostki od debiutu w 2001 roku, a jednocześnie 21. udanym od 2005 roku. Dotychczas rakiety H-2A na potrzeby wyniesienia japońskich satelitów wywiadowczych startowały dziewięć razy.
W ciągu ostatnich czterech miesięcy główna japońska rakieta poleciała dwa razy – w październiku wyniesiony został satelita meteorologiczny Himawari 8, natomiast w grudniu rozpoczęła się misja sondy Hayabusa 2, której celem jest zebranie próbek z asteroidy.
Następny lot H-2A odbędzie się w marcu – na orbitę wyniesiony wtedy zostanie satelita IGS z kamerą optyczną wysokiej rozdzielczości. W sierpniu wyniesiony zostanie statek transportowy HTV. Przed końcem roku dojdzie jeszcze do umieszczenia na orbicie obserwatorium Astro-H X-ray oraz Telstar 12V. Ten ostatni będzie pierwszym w historii startów rakiet H-2A komercyjnie wyniesionym ładunkiem.
Start rakiety Proton z Inmarsat 5 F2
Pierwszy start rosyjskiej rakiety Proton w tym roku zrealizowany został na potrzeby wyniesienia satelity telekomunikacyjnego Inmarsat 5 F2 dla konstelacji nowej generacji firmy Global Xpress, która zapewnia łączność telefoniczną z samolotami, statkami oraz odosobnionymi jednostkami w terenie.
Start rakiety Proton z satelitą Inmarsat-5 F2 / Credits: Roskosmos
Start nastąpił o godzinie 13:31 CET ze stanowiska startowego Complex 200 należącego do kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. Operatorem rakiety była jak zwykle firma ILS (International Launch Services). Zbudowany przez firmę Boeing satelita wyniesiony został w ramach 15-godzinnego lotu na mocno rozciągniętą orbitę transferową.
Uwolnienie satelity przebiegło zgodnie z planem we wczesnych godzinach porannych czasu polskiego w poniedziałek, 2 lutego. Orbita tuż po uwolnieniu przebiegać będzie w najniższym punkcie nad Ziemią na wysokości 4300 kilometrów, a w najwyższym na wysokości 65 000 kilometrów. Inklinacja tej orbity powinna mieć 26,75 stopnia.
Posiadający masę 6,7 tony satelita dołączy do podobnej jednostki firmy, wystrzelonej w grudniu 2013 roku. Trzeci satelita Global Xpress wyniesiony zostanie za pomocą rakiety Proton w drugim kwartale tego roku, natomiast czwarty – budowany aktualnie przez Boeing Satellite Systems – pod koniec 2016 roku.
