Pierwsza prywatna sonda międzyplanetarna?

0

Fundacja B612 ogłosiła swoje plany budowy pierwszej prywatnej sondy międzyplanetarnej. Miałby to być teleskop działający w podczerwieni o nazwie Sentinel.

Fundacja B612 jest organizacją “non profit” założoną 10 lat temu między innymi przez takie osoby jak Ed Lu czy Rusty Schweickarts, którzy są byłymi astronautami NASA. Głównym celem jej stworzenia jest chęć ochrony Ziemi przed asteroidami. Do tej pory fundacja ta skupiała się głównie na opracowywaniu metod ochrony naszej planety przed takimi obiektami. Teraz postanowiono zmienić strategię działania i skupić się na wykrywaniu i mapowaniu wszystkich obiektów bliskich Ziemi, które mogłyby w przyszłości nam zagrażać.

Takie działanie ma zostać zrealizowane za pomocą misji Sentinel – teleskopu działającego w podczerwieni, którego zadaniem będzie wykrywanie asteroid. Teleskop miałby zostać umieszczony na orbicie słonecznej bliskiej Wenus za pomocą rakiety Falcon 9 najwcześniej w 2017-18 roku.

Szacuje się, że w pobliżu Ziemi znajduje się około 500 tysięcy obiektów większych od tego, który uderzył w 1908 roku w pobliżu Tunguski, jednak do tej pory wykryto ich zaledwie 1%. W czasie 5,5-rocznej misji teleskopu Sentinel miałaby zostać wykryta większość z tych obiektów. Efektem tego byłaby dynamiczna mapa pokazująca sytuację w naszym rejonie Układu Słonecznego.

Dane takie miałyby potrójne znaczenie: jako dane naukowe polepszające nasze zrozumienie Układu Słonecznego oraz jego historii, jako dane pozwalające nam wykryć obiekty zagrażające naszej planecie oraz w przyszłości jako źródło informacji o obiektach wartościowych pod względem ekonomicznym.

Teleskop Sentinel będzie używał zwierciadła o średnicy 50 cm i zostanie umieszczony około 40 mln kilometrów wewnątrz Układu Słonecznego w stosunku do Ziemi. Do wejścia na właściwą orbitę zostanie użyta asysta grawitacyjna Wenus. Co 26 dni ma zostać zarejestrowana połowa nocnego nieba w celu identyfikacji każdego poruszającego się obiektu. Dane mają być przesyłane za pomocą Deep Space Network we współpracy z NASA i w pierwszej kolejności mają trafiać do Laboratory for Space Physics, a następnie do instytucji naukowych i edukacyjnych.

Czy misja zostanie zrealizowana zależy od tego czy uda się zebrać na nią odpowiednie fundusze. Szacuje się, że na jej realizację potrzeba kilkaset milionów dolarów. Fundacja B612, jako organizacja “non profit”, jest w całości uzależniona od datków i wpłat sponsorów. Wydaje się więc, że suma potrzebna na realizację misji teleskopu Sentinel jest nieosiągalna. Mimo tego jak podają jej założyciele innym organizacjom w Stanach Zjednoczonych udawało się zebrać podobne sumy na budowę muzeów, centrów sztuki czy budynków akademickich, dlatego wierzą, że jest to możliwe. Dodatkowym atutem ma być poprowadzenie kampanii mającej na celu zebranie odpowiednich funduszy na całym świecie. Szczegóły tej kampanii mają zostać ujawnione w najbliższych miesiącach.

{youtube}dASfYfOWdy4{/youtube}

Nagranie promujące misję Sentinel. Credit: calacademy

Comments are closed.