Wiele wskazuje na to, że łazik Spirit, który zakopał się w luźnym materiale w maju zeszłego roku, zarejestrował ślady istnienia ciekłej wody. Co więcej, woda ta stosunkowo niedawno mogła oddziaływać z lokalnym podłożem.
Łazik Spirit od 2004 roku przebywa wewnątrz krateru Gusev na Marsie. Aktualnie nadal znajduje się w tym kraterze, na wzgórzach zwanych Columbia Hills (nazwanych tak na cześć załogi promu Columbia) w okolicach małego płaskowyżu zwanego Home Plate. To właśnie w tej okolicy, na początku tego roku, podczas prób wyjazdu z okolicznych wydm, wykonano serię zdjęć powierzchni pobliskiego gruntu. Celem tych zdjęć była ocena szansy wyjazdu łazika z wydmy.
Próby wydostania pojazdu zainteresowały także geologów, którzy mogli dzięki temu przestudiować podpowierzchniowy materiał, który został odsłonięty przez układ jezdny robota. Na tych zdjęciach, na granicy pomiędzy wzburzonym przez koła łazika sypkim materiałem, a pozostałą częścią gruntu zauważono ślady działania wody.
Skład powierzchniowego materiału wydaje się składać z nierozpuszczalnych w wodzie minerałów – np. gipsu lub hematytu. Materiał z warstw podpowierzchniowych, który został odsłonięty w trakcie pracy kół łazika, wydaje się zawierać także rozpuszczalny w wodzie siarczan żelaza. To oznacza, że woda w stanie ciekłym, przesiąkając przez okoliczną powierzchnię “zabrała ze sobą” rozpuszczone minerały.
Skąd woda w stanie ciekłym mogła się pojawić wpierw na powierzchni okolicznego terenu, a następnie przesiąkać do głębszych warstw? Jest możliwe, że topiący się śnieg lub lód utrzymywał się wystarczająco długo w stanie ciekłym na powierzchni Marsa, by rozpuścić siarczan żelaza. Co więcej, ponieważ wiatr stale zmienia powierzchnię tego regionu Marsa, zarejestrowany proces rozpuszczania siarczanów żelaza musiał nastąpić stosunkowo niedawno. Jak niedawno? Tego nie wiadomo dokładnie, ale jeśli był to efekt zmiany nachylenia osi planety, wtedy skala czasowa, którą należy brać pod uwagę mieści się w zakresie kilkuset tysięcy lat.
Jest to kolejny sygnał, że woda na Marsie wciąż może być ważnym czynnikiem wpływającym na współczesny teren.
Zdjęcia w wyższej rozdzielczości można zobaczyć na stronie NASA. Od marca 2010 roku nie ma jednak kontaktu z łazikiem Spirit, który prawdopodobnie jest w trybie hibernacyjnym, choć możliwe jest także, że przestał funkcjonować w wyniku działania niskich temperatur.
(NASA)