Japan Aerospace Exploration Agency (JAXA) zdecydowała o opóźnieniu publikacji szczegółowej analizy cząsteczek znajdujących się w kapsule powrotnej sondy Hayabusa.
Kapsuła powrotna sondy Haybausa powróciła na Ziemię 14 czerwca tego roku. W środku mogły być zawarte próbki materiału z asteroidy Itokawa. Sama sonda spłonęła w atmosferze. Kapsuła wylądowała na pustyni w południowej Australii.
Po jej otwarciu okazało się, że znajduje się w niej kilka drobinek materiału, większość mikroskopijnej wielkości. Jednak naukowcy nie byli przekonani czy te drobinki nie są przypadkiem zanieczyszczeniem ziemskim.
Ustalenie ich pochodzenia miała wyjaśnić szczegółowa analiza. Dane z tej analizy miały być opublikowane w tym miesiącu, jednak okazało się, że proces zbierania każdej drobinki trwa dłużej niż przewidywano. Również ich analiza przebiega bardzo wolno, bowiem powtórzenie procesu badania będzie bardzo trudne i już za pierwszym razem musi być wykonane tak dokładnie jak to tylko możliwe. Opublikowanie danych z badań planowane jest teraz na grudzień tego roku.
W międzyczasie pozostałości po kapsule wystawiane są w muzeach japońskich. Do tej pory obejrzało je ponad sto tysięcy ludzi. Zainteresowanie muzeów i instytucji publicznych w Japonii dotyczące wystawienia takich eksponatów było tak duże, że JAXA postanowiła przedłużyć czas ich udostępnienia społeczeństwu. Do 30 września muzea japońskie mogą zgłaszać swoje prośby o wypożyczenie eksponatów.
(JAPANTIMES)
