Cassini pomiędzy Saturnem a pierścieniami

0

Sonda Cassini wykonała pierwszy bliski przelot pomiędzy Saturnem a pierścieniami tej planety. To początek „Wielkiego Finału” tej misji.

Wielki Finał - wizualizacja trajektorii sondy Cassini w ostatniej fazie misji (NASA/JPL-Caltech)

Wielki Finał – wizualizacja trajektorii sondy Cassini w ostatniej fazie misji (NASA/JPL-Caltech)

Na początku kwietnia 2017 NASA ogłosiła oficjalny plan zakończenia misji Cassini. Ta sonda krąży wokół Saturna od 2004 roku i z uwagi na kończące się paliwo oraz księżyce Tytan i Enceladus zadecydowano o zniszczeniu pojazdu w atmosferze tej planety. Spłonięcie sondy Cassini nastąpi 15 września 2017.

Wielki Finał misji Cassini

Ostatni etap misji Cassini został nazwany „Wielkim Finałem”. Bliski koniec misji oznacza, że pojazd podejmie bardziej ryzykowne przeloty w pobliżu samej planety –  łącznie zaplanowano 22 przejścia przez wcześniej niebadaną przerwę znajdującą się pomiędzy Saturnem, a jego pierścieniami, a więc znacznie bliżej niż to miało miejsce do tej pory. Pierwszy przelot przez ten rejon nastąpił 26 kwietnia. Cztery dni wcześniej sonda została wprowadzona na trajektorię przejścia, przelatując w pobliżu Tytana, którego pole grawitacyjne pozwoliło na zmianę orbity Cassiniego.

Pierwszy przelot

Pierwsze „surowe” obrazy z przelotu z 26 kwietnia zostały odebrane w godzinach porannych 27 kwietnia. Na obrazach można zobaczyć dużą część Saturna – od obszaru biegunowego. Poniższe nagranie prezentuje animację ze 116 „surowych” zdjęć wykonanych przez sondę Cassini.

Pierwsze zbliżenie sondy Cassini do Saturna / Credits – NASA, Astro0umsf

Następny przelot pomiędzy Saturnem a pierścieniami zaplanowano na 2 maja.

Cassini między Saturnem a jego pierścieniami - wizualizacja / Credits: NASA-JPL

Cassini między Saturnem a jego pierścieniami – wizualizacja / Credits: NASA-JPL

Przejścia w pobliżu Saturna nie są pozbawione ryzyka – w pobliżu tej planety wciąż może być pewna ilość pyłu. Dlatego główna antena sondy będzie chroniła resztę pojazdu. Jeśli dojdzie do uderzenia z drobinami pyłu, wówczas NASA ma kilka przygotowanych planów awaryjnych. Warto jednak dodać, że modele dystrybucji pyłu sugerują, że blisko Saturna – tam gdzie będzie przelatywać Cassini – pyłu powinno być stosunkowo niewiele. Dane z pierwszego przelotu sugerują jednak, że sonda nie została uszkodzona podczas tego zbliżenia.

Pod koniec “Wielkiego Finału” Cassini wejdzie w atmosferę Saturna. To wejście pozwoli na utrzymanie przestrzeni dookoła Saturna w “czystości”, bez obecności sond kosmicznych, nad którymi nie ma kontroli. Ma to związek przede wszystkim z Tytanem i Enceladusem. Na obu księżycach występują procesy chemiczne, które mogły stworzyć warunki do powstania i utrzymania życia.

Misja Cassini jest komentowana w wątku na Polskim Forum Astronautycznym.

(NASA, PFA)

Comments are closed.