Czerwiec to ważny miesiąc dla studentów będących członkami Sekcji Rakietowej Studenckiego Koła Astronautycznego nie tylko ze względu na czas sesji. Odbędzie się wtedy start ich najnowszej konstrukcji rakietowej „Amelii 2”.
Do jej zaprojektowania i wykonania przyczyniła się grupa studentów, których łączy wspólna pasja do kosmosu. Sekcja Rakietowa należy do Studenckiego Koła Astronautycznego, które powstało w 1996 r. z inicjatywy studentów wspieranych przez prof. Piotra Wolańskiego przy Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa na Politechnice Warszawskiej. Koło może pochwalić się licznymi sukcesami. Najgłośniejszym z nich jest niewątpliwie zbudowanie pierwszego polskiego satelity: PW-Sata.
Współpraca ze specjalistami w dziedzinie paliw rakietowych z Instytutu Lotnictwa oraz firmy Bumar Amunicja S.A., a także pomoc prof. Wolańskiego, zaowocowały stworzeniem rodziny Rakiet „Amelia” oraz „H”.
Pierwszy start pierwszej poważnej rakiety zbudowanej w Sekcji, „Amelii 1”, nastąpił 17 kwietnia 2011 roku, kiedy to rakieta osiągnęła pułap 400 m i bezpiecznie opadła na spadochronie. Drugi start odbył się 6 sierpnia 2011 roku – na pokładzie znajdowała się kamera oraz elektroniczny układ pomiarowy rejestrujący parametry lotu A1 umożliwiające dalsze doskonalenie konstrukcji oraz sprawdzenie przewidywań teoretycznych.
Na początku czerwca odbędzie się start rakiety „Amelia 2”. Koncepcja jej budowy opiera się na dwóch stopniach, co oznacza, że zespół napędowy składa się z dwóch silników, przy czym praca drugiego następuje po zakończeniu pracy pierwszego, który następnie zostaje odrzucony. Oba człony zostały wyposażone z uwagi na bezpieczeństwo w system odzysku, czyli spadochrony.
Przed oficjalnym startem odbyły się próby silników i systemu odzysku. Gotowa do startu „Amelia 2” waży 7,5 kg i mierzy 2,21 m. Według przeprowadzonych przez członków Koła obliczeń rakieta osiągnie pułap 3 km i przekroczy prędkość 1000 km/h. Aby osiągnąć główne założenie, jakim jest rozdzielenie stopni na niewielkiej wysokości, zastosowano nieduże silniki rakietowe. Większość konstrukcji została wykonana z materiałów kompozytowych, w tym silniki rakietowe na stałe materiały pędne, które można porównać do najlepszych konstrukcji tych rozmiarów. Na elektronikę składa się system zapisu danych, zdalnego odpalania ładunków pirotechnicznych, oddzielania stopni oraz wyrzucenia spadochronów.
Wszystkie elementy zostały połączone i zaprogramowane. Mobilna wyrzutnia ułatwia zaplanowanie startów, pozwala również na większą niezależność. W maju tego roku odbyła się pomyślna próba startu niewielkiej rakiety, co pozwala sądzić, że ten element również przy starcie „Amelii 2” nie zawiedzie.
Rakieta „Amelia 2”, pomimo tego, że jest następczynią „Amelii 1” podejmuje wiele nowych wyzwań technicznych i technologicznych. Dzięki zastosowaniu dwóch stopni umożliwia uzyskanie wyższych pułapów, co w przyszłości może zaowocować zbliżeniem się do umownej granicy kosmosu (100 km). Stanowi to ogromne wyzwanie dla studentów z Sekcji Rakietowej.
Udany start „Amelii 2” będzie jednym z zaliczonych etapów na drodze do stworzenia większej rakiety sondującej umożliwiającej realizację ogólnopolskiego konkursu, którego celem byłoby wyłowienie najlepszych eksperymentów i wyniesienie ich na wysokość kilkudziesięciu kilometrów.
W przyszłości Sekcja planuje dalszy rozwój, także dzięki ulepszonemu w zeszłym roku zapleczu technicznemu, które pozwala myśleć o wykonywaniu znacznie większych i bardziej zaawansowanych konstrukcji niż dotychczas. Dalsze prace nad rakietami z rodziny „H” będą kontynuowane, gdzie największy nacisk będzie kładziony na: odpowiednią strukturę korpusu rakiety zdolną do wytrzymania dużych obciążeń aerodynamicznych, zoptymalizowanie aerodynamiki konstrukcji, optymalizację kształtu głowicy oraz zastosowanie rozbudowanej elektroniki umożliwiającej przesył danych z rakiety na ziemię w czasie rzeczywistym.
Redakcja serwisu Kosmonauta.net serdecznie dziękuje Dawidowi Cieślińskiemu z Sekcji Rakietowej Studenckiego Koła Astronautycznego za przesłany tekst.
{module [346]}