Nowoczesna wirówka odśrodkowa już otwarta na WIMLu

0

W dniach 16-17 września 2011 roku Wojskowy Instytut Medycyny Lotniczej (WIML) wspólnie z NASA AMES przeprowadził warsztaty na temat “Psychofizjologicznych aspektów bezpieczeństwa lotów samolotowych i kosmicznych.” Konferencję otworzyła prezentacja dr Jerzego Achimowicza, wybitnego specjalisty z zakresu neurofizjologii. Przedstawił on przegląd polskich badań w dziedzinie psychofizjologii lotniczo-kosmicznej oraz badań medycyny behawioralnej.

Bezpieczeństwo lotu zarówno dla lotów pasażerskich jak i wojskowych jest kluczową sprawą. Linie lotnicze, wojskowe jednostki lotnicze oraz agencje kosmiczne kładą ogromny nacisk by poziom bezpieczeństwa był jak najwyższy. Jednym z czynników mających duży wpływ na jakość lotu i powodzenie misji jest poziom kwalifikacji pilotów. Ich wielogodzinne treningi na ziemi i wylatane godziny w powietrzu sprawiają, że są przygotowani do nietypowych sytuacji oraz, że mają wyćwiczone odpowiednie reakcje w krytycznych momentach lotu.

Piloci doskonalą swoje umiejętności nie tylko wykonując ćwiczenia w lotach, ale także na ziemi w specjalistycznych symulatorach. Wspaniałą informacją dla pilotów, przede wszystkim polskich, jest to, iż w WiMLu w poniedziałek (19.09.2011 r.) została otwarta wirówka przeciążeniowa. Jest to jedno z najnowocześniejszych tego typu urządzeń na świecie. Można w niej przeprowadzić pełny symulowany dynamiczny lot samolotem. Wirówka składa się z gondoli zamontowanej na 8-metrowym ramieniu. Jej wnętrze umożliwia odwzorowanie kokpitów podstawowych samolotów bojowych Sił Powietrznych Polski tj. F-16 i Miga-29. W osi Z gondoli można uzyskać przeciążenia od -3g do 16g, w osi X +/- 10 g, a w Y +/- 6 g.

W czasie warsztatów dyrektor Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej płk dr Olaf Truszczyński powiedział, że jest to wirówka posiadająca możliwość dynamicznej symulacji lotu na samolotach F-16 i Mig-29. Daje to możliwość treningu lotu w warunkach nocnych, symulacje różnych scenariuszy lotu i możliwość ćwiczenia różnych sytuacji awaryjnych. Dyrektor podkreślił, że dzięki niej będzie możliwe zwiększenie ilości godzin treningu polskich pilotów, ponieważ obecnie w Polsce treningi na wirówce obowiązkowe są co 5 lat i trwają tylko około 70 godzin. Powiedział również, że na wirówce mogą się szkolić piloci NATO, w tym amerykańscy piloci latający w Europie. Dodał, że istnieje także możliwość jej komercyjnego wykorzystania. Potencjalnie wirówka mogłaby być wykorzystywana w szkoleniu astronautów z takich krajów jak Czechy, Słowenia czy Bułgaria. Można by też symulować loty suborbitalne dla pasażerów samolotów kosmicznych. Podsumowując, wirówka przeznaczona jest głównie dla pilotów, ale nie wyklucza się innych możliwości jej zastosowania. Tutaj WIML jest otwarty na współpracę.

Wirówka daje możliwość badania dezinformacji przestrzennej, czasu reakcji pilota itp. Dr Krzysztof Kowalczuk, kierownik Zakładu Szkolenia i Treningu powiedział, że wirówka posiada możliwość monitorowania ruchu oka i ruchu głowy w dwóch osiach. Natomiast jeżeli chodzi o treningi w warunkach nocnych to będą one możliwe nie tylko dla pilotów. Dr Kowalczuk pokazał polskie gogle noktowizyjne NGV (Night Vision Googles) i omówił ich zasadę działania. Służą one pilotom do działań nocnych, lecz aby bezpiecznie ich używać wymagany jest odpowiedni trening. Na gogle można założyć opracowaną przez WIML kamerę NPO-PLN 3.

W czasie warsztatów dyskutowano w jaki sposób można jeszcze podnieść umiejętności pilotów oraz astronautów oraz jak polepszyć przygotowanie ich organizmów do różnorodnych misji. Oprócz treningu piloci poddawani są również badaniom stanu emocjonalnego, psychicznego oraz kondycji zdrowotnej. Tutaj tę rolę pełni również wirówka. Przed treningiem poddaje się pilota badaniu i na jego podstawie dobiera się odpowiedni trening. Piloci i astronauci to osoby pracujące w niezwykle trudnych warunkach, w dodatku w znacznej odległości od lądu, często przez wiele godzin, a nawet w przypadku astronautów przez wiele miesięcy. Działają na nich siły często kilkukrotnie przekraczające siłę grawitacji, wywołujące przeciążenia zarówno ujemne, jak i dodatnie. Powoduje to utrudnienia zarówno fizyczne, jak i psychiczne, ogromny stres a także niepoprawne działanie organizmu, uwydatniające się takimi efektami jak zawężone pole widzenia aż do całkowitej chwilowej utraty możliwości odbierania obrazu czy nawet utratę przytomności. Aby zwiększyć odporność organizmu, trzeba go na takie działania przygotować poprzez samo zaznajomienie ze zjawiskami zachodzącymi podczas treningu w wirówce. Dzięki temu można nauczyć pilotów odpowiednio reagować na zmieniające się warunki przeciążenia tak, aby w trakcie prawdziwego lotu organizm lepiej radził sobie z pojawiającymi się przeciążeniami.

W warsztatach licznie było reprezentowane Centrum Badań NASA AMES. Jego dyrektor Dr. S. Pete Worden oficjalnie otworzył warsztaty. NASA jest jedną z pierwszych agencji, która zajęła się badaniem czynnika ludzkiego we współdziałaniu układu człowiek-maszyna dla lotnictwa i kosmicznych misji załogowych. Dr Worden powiedział, że rozpoczęta nowa epoka lotów kosmicznych poza orbitę okołoziemską oznacza, że załogi muszą być w pełni autonomiczne, ponieważ kontakt z centrum kontroli misji na Ziemi będzie utrudniony. Niemożliwy będzie także szybki powrót na Ziemię. Załogi powinny być nie tylko świadome w jaki sposób działa na nie środowisko zewnętrzne – muszą wyćwiczyć umiejętności, które do tych warunków ich przystosują.

Jeżeli chodzi o eksploatację Stacji ISS to za kilka miesięcy prywatne firmy będą dostarczać ładunki na jej pokład, a w dalszej kolejności będą transportować tam astronautów NASA.

Dyrektor Worden stwierdził że NASA zwraca szczególną uwagę na bezpieczeństwo lotów. W przyszłości samoloty będą korzystać z adaptacyjnych i automatycznych algorytmów wychodzenia ze stanów awaryjnych (z technologi opracowywanej przez NASA, która pozwala na bezpieczne lądowanie pomimo uszkodzeń podzespołów samolotu lub niekorzystnych czynników środowiskowych).

Jako ciekawostkę można podać, że przy badaniach przeprowadzonych przez NASA, wyszło, że zarówno kobiety, jak i mężczyźni są w taki sam sposób odporni na chorobę lokomocyjną/kosmiczną/lotniczą, natomiast kobiety są skłonne przyznać, że czują się gorzej, ponieważ nie obawiają się okazać swoich słabości. Z pozoru wyniki tego typu badań mogą, wydawać się błahe, lecz w perspektywie długotrwałych lotów kosmicznych mogą mieć istotne znaczenie i z pewnością rozsądnie jest brać je pod uwagę.

Wiele się mówi i widzi transferów technologi kosmicznych do przemysłu. Można by wymienić przykłady rozwiązań technologicznych, wymyślonych na potrzeby przemysłu kosmicznego, a obecnie wykorzystywanych w życiu codziennym. Zastanawia jednak w jakim stopniu badania psychofizjologiczne są wykorzystywane przez firmy działające na rynku ziemskim. Wiemy, że badania te wykonywane są w celach polepszenia efektywności działań oraz wzajemnej współpracy pilotów bądź członków załóg misji kosmicznych, a na ich podstawie opracowane są działania wdrażane w życie. W przypadku lotów kosmicznych rozważano wiele problemów. Dobrym przykładem jest ograniczona przestrzeń na stacji kosmicznej w połączeniu z długotrwałym przebywaniem, z tymi samymi osobami, bez możliwości wyjścia do domu i do bliskich. Nawet hałas klimatyzacji bywa podawany jako jedna z największych uciążliwości stacji kosmicznej. Co warto podkreślić, to troska o zdrowie psychiczne i fizyczne astronautów. Odpowiednie wsparcie sztabu psychologów, fizjoterapeutów oraz lekarzy. Czy w codziennej korporacyjnej pracy takie wsparcie nie okazałoby się przydatne? Rozwiązaniem może być skrócenie czasu pracy i wcześniejsze wyjście do domu. Jednak często projekty nad którymi pracujemy, mają krótkie terminy realizacji, więc dobrze byłoby pracować nad nimi w zgranym zespole, by osiągnąć jak najszybciej rezultaty i niepotrzebnie nie powodować sytuacji stresogennych. Może więc warto wdrażać niektóre rozwiązania opracowane dla programów kosmicznych lub załóg samolotowych by chociażby wykorzystać je do redukcji stresu, wpływającego niekorzystnie na wyniki pracy?

Warsztaty WIML-NASA. Credits: kosmonauta.net

Warsztaty WIML-NASA. Credits: kosmonauta.net

Warsztaty WIML-NASA. Credits: kosmonauta.net

Comments are closed.