Kilka dni temu firma Boeing przedstawiła koncepcję załogowej wersji mini-wahadłowca X-37B. Pojazd taki – nazwany X-37C – miałby być o około 65-80 procent większy od wykorzystywanego obecnie bezzałogowego X-37B.
X-37B to bezzałogowy mini-prom odbywający misje dla amerykańskiego lotnictwa wojskowego (USAF). Aktualnie, od początku marca bieżącego roku na orbicie znajduje się drugi egzemplarz tego mini-wahadłowca, a pierwsza misja X-37B zakończyła się w grudniu 2010 roku. X-37B to mały pojazd, o długości około 8,8 metra, wyposażony w niewielką ładownię. Masa startowa X-37B wynosi około 5 ton.
Niedawno pojawiła się koncepcja załogowej wersji X-37B. Ta wersja – nazwana X-37C – miałaby być o około 65-80 procent większa od X-37B i być zdolna do pomieszczenia pięciu-sześciu astronautów. X-37C miałby być wynoszony przez rakietę Atlas V przystosowaną do lotu z ludźmi.
W tej chwili znane są dwie koncepcje załogowego X-37C. W pierwszej przedział załogowy znajduje się z przodu mini-wahadłowca, a węzeł cumowniczy znajduje się na grzbiecie konstrukcji. W drugiej, przedział załogowy znajduje się w tylnej sekcji X-37C, a węzeł cumowniczy na samym końcu konstrukcji.
Przeznaczeniem X-37C byłby transport i sprowadzanie astronautów z orbity. X-37C będzie mógł schodzić z orbity po bardzo łagodnej trajektorii, z przeciążeniami zaledwie 1,5 g. Dokąd X-37C miałby latać? Twórcy koncepcji dość ogólnikowo wspominają o lotach do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) oraz turystyce kosmicznej.
{module [346]}
Co ciekawe, równolegle z koncepcją X-37C pojawiła się idea dostosowania istniejącego już X-37B do lotów do ISS. Wedle tego pomysłu, bezzałogowy X-37B miałby dostarczać niewielkie ładunki na pokład Stacji i sprowadzać je na Ziemię. Przykładowo, w ten sposób można by sprowadzać delikatne próbki biologiczne i te związane z medycyną, bez ryzyka uszkodzenia w trakcie powrotu w kapsułach, których powrót na Ziemię charakteryzuje się znacznie większymi przeciążeniami.
Nie wydaje się jednak, aby NASA była potencjalnym “odbiorcą” X-37C. Dla NASA firma Boeing przygotowuje kapsułę CST-100 w ramach kolejnych rund CCDev. Z drugiej strony, rozwój X-37 i związanego z nim X-40 zainicjowała NASA w 1999 roku, po czym amerykańskie lotnictwo wojskowe (USAF) przejęło projekt w 2004 roku. Jest więc prawdopodobne, że od tego czasu trwały pewne prace tylko na niewielką skalę i dotyczące załogowej wersji X-37B.