Nastał ten czas. Ostatnia załoga programu lotów promów kosmicznych STS przybyła na Florydę przed startem, który będzie miał miejsce już za 4 dni. Po raz ostatni w historii z floty statków NASA w niebo wzbije się orbiter OV-104 Atlantis.
Wyjątkowa, czteroosobowa załoga odbyła dzisiaj podróż z ośrodka szkolenia astronautów JSC (Johnson Space Center) w Houston (Teksas) do ośrodka startowego NASA na Przylądku Canaveral na Florydzie – Kennedy Space Center. Lądowanie miało miejsce o godzinie 20:32 CEST. Dowódca Chris Ferguson, pilot Doug Hurley oraz specjaliści misji Sandy Magnus i Rex Walheim przybyli w dwóch odrzutowcach T-38.
Przelot astronautów misji STS-135 na Florydę przypadł na dzień 4. lipca, kiedy w Stanach Zjednoczonych obchodzony jest Dzień Niepodległości. Astronauci z tej okazji machali do reporterów i publiczności małymi flagami w charakterystyczne biało-czerwone paski i białe gwiazdy na niebieskim tle.
Jeszcze w dniu dzisiejszym członkowie załogi będą analizować pewne zagadnienia misji, następnie o godzinie 2:00 CEST (20:00 czasu lokalnego) udadzą się na spoczynek. Pobudka będzie miała miejsce 8 godzin później. Ferguson z Hurleyem poświęcą trochę czasu na trening podejścia do pasa lotniska samolotem symulującym warunki aerodynamiczne oraz sterownicze wahadłowców, tzw. STA (Shuttle Training Aircraft). Cała załoga spędzi później parę chwil nad przejrzeniem najnowszych informacji z przygotowań do startu.
Wielkie ostatnie odliczanie do startu promu Atlantis rozpocznie się we wtorek, o godzinie 19:00 CEST. Nie ma w tej chwili żadnych problemów na drodze do startu o czasie (piątek, 17:26 CEST).
(NASA)