Ius spatiale – o prawie kosmicznym słów kilka

0

Eksploracja przestrzeni kosmicznej nabiera w ostatnich latach coraz większego znaczenia. Ze “zdobyczy” kosmicznych każdy człowiek korzysta praktycznie rzecz biorąc na co dzień używając nawigacji satelitarnej, telefonii, Internetu czy choćby sprawdzając prognozę pogody.

Skala wykorzystywania kosmosu wzrasta zarówno pod względem jakościowym, jak i ilościowym, bowiem nie tylko dotychczasowe “państwa kosmiczne” podejmują coraz to nowe misje, ale też do tego grona coraz częściej dołączają także kraje, które do tej pory nie miały żadnych samodzielnych “kosmicznych” doświadczeń. Na marginesie należy dodać, że wśród tych państw, miejmy nadzieje, niebawem, znajdzie się także Polska, za sprawą prac podjętych nad pierwszym polskim satelitą.

Mając na uwadze powyższe konkluzje warto jest się przez moment zastanowić, jak wyglądają wyżej opisane kwestie od strony prawnej. Na jakiej podstawie państwa wykonują swoją działalność w kosmosie, czy muszą mieć na to odpowiednie zezwolenia? Czy są jakieś ograniczenia w wykorzystywaniu przestrzeni kosmicznej? Można także zadać pytanie czy te regulacje odnoszą się do Rzeczpospolitej Polskiej, a jeśli tak, to w jakim zakresie jest ona nimi związana?

Pojęcie

Odpowiedzi na zadane powyżej pytania będziemy szukać w prawie kosmicznym, a ściślej rzecz ujmując w międzynarodowym publicznym prawie kosmicznym, o czym będzie mowa w dalszej części. Prawo kosmiczne to jedna z najmłodszych dziedzin prawa międzynarodowego, która powstała niejako w odpowiedzi na rozpoczętą w drugiej połowie XX wieku eksplorację przestrzeni kosmicznej i potrzebę zapewnienia tej sferze aktywności ludzkiej odpowiedniej regulacji.

Jako ciekawostkę można podać, że w literaturze prawniczej, zwłaszcza w pierwszych stadiach podboju kosmosu, ten nowy obszar prawny w różnych językach określano różnymi nazwami, m.in.: Space Law, Outer Space Law, Astronautical Law, Interplanetary Law, Interstellar Law, Extraterrestrial Law, Cosmic International Law, Satellite Law (ang.); droit spatial, droit de l’espace, droit interpanétarie, droit astonautique, droit aérospatial (fr.) ; Weltraumrecht, Interplanetares Recht, Raumfahrtrecht, Raumvölkerrecht (niem.), mieżpłanietnoje prawo, kosmiczejskoje prawo (ros.). Pojawił się też używany często przez prawników łaciński neologizm ius spatiale.

Analizując powyższe zestawienie można zauważyć, że najbardziej charakterystycznymi terminami były ”prawo astronauty”, „prawo międzyplanetarne”,  „prawo wszechświata”, „prawo przestrzeni” i „prawo kosmiczne”. Z biegiem lat w państwach zachodnich zaczęła przeważać nazwa „prawo przestrzeni” (wyjątkiem jest tu m. in. niemieckie określenie Weltraumrecht – prawo wszechświata), zaś w krajach słowiańskich określenie „prawo kosmiczne”.

Zakres

Pojawia się w tym miejscu pytanie – co właściwie jest przedmiotem regulacji prawa kosmicznego? Innymi słowy jaki jest zakres prawa kosmicznego?

Odpowiedzi na tak zadane pytanie nie znajdziemy w żadnym z najważniejszych traktatów prawa kosmicznego, bowiem nie definiują one ani pojęcia „prawo kosmiczne”, ani  kluczowych, dla zakresu stosowania tego prawa pojęć „przestrzeń zewnętrzna” czy „ciała niebieskie”. Lukę tę wypełnić zatem musi doktryna prawa międzynarodowego.

W doktrynie zaś podkreśla się, że prawo kosmiczne może być rozumiane szeroko i wąsko. Prawo kosmiczne w szerokim znaczeniu jest całokształtem międzynarodowych i krajowych norm prawnych, które dotyczą eksploracji i wykorzystywania kosmosu przez państwa, międzynarodowe organizacje, osoby fizyczne i prawne. Przez prawo kosmiczne w wąskim znaczeniu rozumie się zaś tylko normy prawa międzynarodowego dotyczące przestrzeni kosmicznej, które stanowią zdecydowaną większość wszystkich norm.

W przyszłości wraz z rozwojem techniki i nauki, a przede wszystkim dającym się już dzisiaj zaobserwować wzrostem zainteresowania kosmosem ze strony przedsiębiorstw i osób prywatnych (np. kosmiczna turystyka), można spodziewać się znacznej rozbudowy norm praw wewnętrznych państw w sferze działalności kosmicznej. Do przeważających obecnie norm prawa publicznego mogą dołączyć w pierwszej kolejności normy prawa cywilnego, międzynarodowego prawa prywatnego czy nawet prawa karnego.

W związku z wspomnianym wyżej rozróżnieniem, właściwym byłoby określanie każdorazowo prawa kosmicznego sensu stricto terminem „międzynarodowe publiczne prawe kosmiczne”. Jednak z powodu relatywnie wciąż dość małej roli prawa kosmicznego wewnątrzpaństwowego, w literaturze pomija się zazwyczaj początkowe wyrazy „międzynarodowe publiczne” i używa skrótowego terminu „prawo kosmiczne” dla określenia norm międzynarodowych dotyczących kosmosu.

Źródła prawa kosmicznego: prawo zwyczajowe i traktaty

Jak już wcześniej wspomniano prawo kosmiczne jest jedną z najmłodszych dziedzin prawa międzynarodowego, zatem jako jego część rządzi się tymi samymi zasadami. Jedną z ważniejszych zasad, które warto w kontekście niniejszego artykułu wymienić jest ta, że prawa i obowiązki państw mogą wydobywać się zarówno z umów zawieranych między państwami (nazewnictwo jest różnorodne: traktaty, układy, porozumienia, konwencje etc.), jak i prawa zwyczajowego, którego specyfikę należałoby w tym miejscu pokrótce i w uproszczeniu przybliżyć. Na prawo zwyczajowe „składają się” dwa czynniki, które muszą wystąpić jednocześnie – określona jednolita, spójna i stała praktyka państw, oraz towarzyszące jej przeświadczenie, że postępowanie w sposób ugruntowany w tej praktyce jest obowiązkiem prawnym. Cechą charakterystyczną prawa zwyczajowego jest to, że o ile w przypadku zawarcia umowy międzynarodowej między państwami, postanowieniami tej umowy będą związane tylko te państwa, które ją zawarły, o tyle w przypadku prawa zwyczajowego jego moc wiążąca ma co do zasady charakter powszechny, a zatem są nim związane wszystkie państwa.

Właśnie prawo zwyczajowe odegrało niezwykle istotną rolę w procesie kształtowania prawa kosmicznego, bowiem zanim jeszcze powstały pierwsze traktaty dotyczące przestrzeni kosmicznej były już ukształtowane w zwyczajowym prawie międzynarodowym dwie fundamentalne zasady rządzące działalnością państw w przestrzeni kosmicznej, mianowicie zasada wolności kosmosu oraz zasada niedopuszczalności jego zawłaszczenia. Powstały one niemalże jednocześnie wraz z rozpoczęciem eksploatacji przestrzeni kosmicznej, a więc wypuszczeniem 4 października 1957 r. w przestrzeń Sputnika 1 –  pierwszego obiektu kosmicznego. W tym momencie bowiem zaistniała praktyka w postaci podjęcia działalności w przestrzeni kosmicznej przez jedno z państw, która nie napotkała sprzeciwów i protestów ze strony pozostałych państw. Co więcej praktyka ta spotkała się z bardzo jasnym i mocnym opinio iuris t.j. przeświadczeniem, że postępowanie w sposób ugruntowany w praktyce jest obowiązkiem prawnym.

Treścią powyższych zasad można sprowadzić do stwierdzenia, że każdemu państwu przysługuje prawo prowadzenia działalności w przestrzeni kosmicznej niezależnie od woli pozostałych państw. W szczególności zatem państwo nie musi uzyskiwać żadnych zezwoleń na wysyłanie obiektów w przestrzeń, prowadzenie badań w kosmosie czy na jakiekolwiek inne aspekty działalności kosmicznej. Jednakże każde państwo prowadzące tą działalność musi liczyć się z tym, że przestrzeń kosmiczna i ciała niebieskie nie mogą podlegać zawłaszczeniu, a każdemu innemu państwu przysługują takie same uprawnienia do wykorzystywania przestrzeni kosmicznej.

Powyższe zasady zostały powtórzone i rozwinięte w pierwszym traktacie, wypracowanym w ramach ONZ, regulującym status kosmosu i działalności kosmicznej, który został przyjęty 27 stycznia 1967 r., a więc blisko dziesięć lat po rozpoczęciu “ery kosmicznej” – “Układzie o zasadach działalności państw w zakresie badań i użytkowania przestrzeni kosmicznej, łącznie z Księżycem i innymi ciałami niebieskimi”.

Szybki rozwój technologii doprowadzał w konsekwencji do coraz szerzej zakrojonego podboju kosmosu. To zaś rodziło potrzebę zapewnienia coraz bardziej szczegółowych regulacji dotyczących najbardziej newralgicznych zagadnień, takich jak np. kwestia odpowiedzialności za szkody wyrządzone przy wykonywaniu działalności kosmicznej, kwestia rejestracji obiektów kosmicznych, problem statusu ciał niebieskich i dopuszczalności eksploatacji ich zasobów i wiele innych. Ogromną rolę w procesie tworzenia prawa kosmicznego odegrała doktryna prawa międzynarodowego, która dzięki pracom licznych uczonych z rozmaitych krajów torowała drogę nowym koncepcjom, umożliwiając przedstawicielom państw dokonywanie właściwych wyborów, zwłaszcza w sprawach spornych. Owocem tego procesu jest cały system norm ius spatiale, którego trzon stanowi 5 traktatów wypracowanych w ramach ONZ w latach 1967-1979:

  1. Układ o zasadach działalności państw w zakresie badań i użytkowania przestrzeni kosmicznej, łącznie z Księżycem i innymi ciałami niebieskimi z 27 stycznia 1967 r., sporządzony w Moskwie, Londynie i Waszyngtonie;
  2. Umowa o ratowaniu kosmonautów, powrocie kosmonautów i zwrocie obiektów wypuszczonych w przestrzeń kosmiczną z 22 kwietnia 1968 r., sporządzona w Moskwie, Londynie i Waszyngtonie;
  3. Konwencja o międzynarodowej odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez obiekty kosmiczne z 29 marca 1972 r., sporządzona w Moskwie, Londynie i Waszyngtonie;
  4. Konwencja o rejestracji obiektów wypuszczonych w przestrzeń kosmiczną z 14 stycznia 1975 r., sporządzona w Nowym Jorku;
  5. Układ normujący działalność państw na Księżycu i innych ciałach niebieskich z 18 grudnia 1979 r., sporządzony w Nowym Jorku.

W tym miejscu warto nadmienić, że Rzeczpospolita Polska jest stroną pierwszych czterech z pięciu powyższych traktatów. Oznacza to, że w każdym przypadku podejmowania działalności kosmicznej, co będzie miało miejsce choćby przy wypuszczeniu pierwszego polskiego satelity, konieczne będzie dostosowanie się do reguł i zasad ustanowionych w tych traktatach, które postaram się przybliżyć w kolejnym artykule.

Wojciech Szlawski

Redakcja serwisu kosmonauta.net serdecznie dziękuje Panu Wojciechowi Szlawskiemu za przesłany tekst.

Comments are closed.