Jutro, 1 lutego 2010 roku, o godzinie 21:00 CET będzie miało miejsce publiczne wystąpienie administratora NASA – Charlesa Boldena. Wystąpienie będzie związane z projektem budżetu NASA na rok fiskalny 2011. Jest bardzo możliwe, że w trakcie tego wystąpienia poznamy odpowiedź na wiele ważnych pytań związanych z kierunkiem i wielkością załogowej astronautyki NASA w najbliższej przyszłości. Czy będzie to Księżyc? A może Flexible Path? A może plany zostaną oficjalnie anulowane? Z dużym prawdopodobieństwem odpowiedź na część z tych pytań poznamy jutro.
Od dłuższego czasu przyglądamy się zawirowaniom związanym z programem Constellation i potencjalnymi celami przyszłej astronautyki załogowej NASA. Ostatnie wieści są bardzo negatywne – wydaje się, że NASA nie otrzyma żadnych dodatkowych funduszy, przez co nie będzie mogła zrealizować Constellation. Z drugiej strony, pojawiają się informacje, że amerykańska agencja kosmiczna może otrzymać pewne fundusze na rozwój komercyjnego usług dostarczania ładunków oraz ludzi na niską orbitę wokółziemską w ramach programu COTS.
Proponowana wartość budżetu NASA (wraz z zakładanymi poziomami funduszy na poszczególne rodzaje działalności, takie jak administracja, program ISS, misje bezzałogowe, programy naziemne, programy związane z aeronautyką itp itp) powinna zawierać również kilka dodatkowych wytycznych lub sugestii na temat ogólnego kierunku rozwoju. Takim ogólnym kierunkiem rozwoju jest program Constellation, który ma/miał zaprowadzić ludzi na Księżyc przez 2020 rokiem.
Czego możemy się spodziewać w przypadku astronautyki załogowej? Jest wysoce prawdopodobne, że następujące elementy zostaną zmienione w programie Constellation:
- Anulowanie rakiet Ares i zastąpienie ich pochodnymi rakiet Jupiter z serii DIRECT. Możliwe są również i inne rozwiązania konstrukcyjne, jednak wydaje się, że zmodyfikowane rakiety Jupiter są w chwili obecnej ‘wiodącą’ architekturą.
- Zmiana celu programu Constellation na Flexible Path (wariant bardziej optymistyczny) lub całkowite anulowanie wypraw poza orbitę LEO.
- Anulowanie programu lądownika księżycowego Altair (który od dość dawna jest prawdopodobnie ‘zamrożony’ – nie otrzymał odpowiednich funduszy).
W programie załogowym możemy spodziewać się natomiast następujących zmian:
- Program ISS – potwierdzenie przedłużenia obecności Stacji Kosmicznej na orbicie do roku 2020 (lub nawet i dłużej)
- Wykorzystanie programu komercyjnych usług dla ISS. Wpierw byłby to ładunek (pierwsze próby mogą nastąpić już w tym roku), następnie ludzie, jeśli dostawcom usług komercyjnych uda się zagwarantować wysokie bezpieczeństwo lotu, np system ratunkowy dla startu).
- Być może nastąpią również pewne zmiany w kształcie zarządzania programem ISS – być może udział partnerów międzynarodowych (przede wszystkim Kanada, ESA, Japonia) zostanie zwiększony.
Programy bezzałogowe mogą również doświadczyć różnych problemów:
- Jest możliwe, że poziom finansowania bezzałogowych programów zostanie zamrożony. Przy wzroście cen (inflacja, a także drożejące usługi rakietowe oraz koniec programu Delta II) może to skutkować w perspektywie całej dekady anulowaniem jednej misji klasy Discovery i jednej klasy New Frontiers (około 1,8 mld dolarów). Warto tu przypomnieć, że niedawno wspominaliśmy o wyborze trzech finalistów na misję klasy New Frontiers. Czy ta misja się nie odbędzie? A może zostanie znacznie zmniejszona – do klasy Discovery? Odpowiedź poznamy zapewne w ciągu kilku miesięcy po ustaleniu budżetu.
Jutro, po godzinie 21:00 CET powinniśmy poznać (niepełne?) odpowiedzi na przynajmniej część z tych pytań. Warto tu przypomnieć, że propozycja budżetu musi następnie zostać zaakceptowana przez amerykański Kongres, w którym jest wielu zwolenników utrzymania obecnego stanu – czyli programu Constellation w kierunku Srebrnego Globu.
Źródło: NASA