Prywatna księżycowa misja zawiodła tuż przed lądowaniem.
Dwudziestego piątego kwietnia na powierzchni Księżyca miała wylądować prywatna japońska misja HAKUTO-R Mission 1. Lądownik przestał nadawać tuż ponad Srebrnym Globem.Start misji HAKUTO-R Mission 1 nastąpił 11 grudnia 2022 o godzinie 08:38 CET za pomocą rakiety Falcon 9. Start nastąpił z wyrzutni LC-40 na Florydzie. Lądownik o masie całkowitej około jednej tony nie został skierowany na bezpośrednią trajektorię do Księżyca, ale na orbitę transferową z apogeum w odległości 1,5 mln km od Ziemi. Na orbitę okołoksiężycową lądownik dotarł 20 marca 2023.
W dniu 25 kwietnia 2023 HAKUTO-R zszedł z orbity księżycowej. Na miejsce lądowania wybrano krater Atlas. Komunikacja z lądownikiem urwała się tuż przed lądowaniem. Ostatni sygnał odebrano mniej więcej z wysokości około 80 metrów nad powierzchnią Księżyca. Wówczas lądownik poruszał się z prędkością około 30 km/h.
Z dostępnych informacji wynika, że w lądowniku skończyło się paliwo i rozpoczął się niekontrowany upadek. Lądownik “spadł” na Księżyc z wysokości wspomnianych 80 metrów. Prędkość uderzenia w powierzchnię Srebrnego Globu wyniosła prawdopodobnie ponad 70 km/h, co prawdopodobnie spowodowało uszkodzenie lub zniszczenie nóg lądownika. W konsekwencji lądownik “twardo lądował” na Księżycu i prawdopodobnie obecnie leży na boku lub też roztrzaskał się na kilka fragmentów.
Producent lądownika HAKUTO-R, japońska firma ispace, zapowiada już kolejne misje księżycowe. Z pewnością zestaw dostępnych danych pozwoli na dopracowanie procedury lądowania następnym razem.
Warto tu przypomnieć, że 11 kwietnia 2019 nastąpiła próba lądowania izraelskiego próbnika Beresheet na Księżycu. Wówczas lądownik uderzył w powierzchnię Srebrnego Globu z prędkością kilkuset kilometrów na godzinę.
Misja HAKUTO-R Mission 1 jest komentowana w wątku na Polskim Forum Astronautycznym.
(PFA, ispace)