Koreańscy operatorzy satelity STSAT-3 próbują uniknąć zderzenia z kosmicznym śmieciem.
W piątek 2 stycznia USA przekazały Korei Południowej, że ich satelita STSAT-3 jest zagrożony zderzeniem z kosmicznym śmieciem.Jak poinformował Choi Mun-kee, południowokoreański minister nauki, informatyzacji i planowania przyszłości, operatorzy będą chcieli wykonań manewr, który zminimalizuje ryzyko takiego zderzenia.
Śmieć ma być pozostałością po zderzeniu satelitów Iridium 33 i satelity Kosmos 2251 z 10 lutego 2009 roku – pierwszego takiego udokumentowanego zdarzenia w historii. Produkty tego zderzenia podejrzewa się też o zderzenie z estońskim ESTCube-1 w 2013 r.
Wizualizacja zderzenia satelitów Iridium 33 i Kosmos 2251 z 10 lutego 2009 / Credit: AGI
Dla STSAT-a 3 takie zderzenie mogłoby mieć katastrofalne skutki, gdyż satelita jest małym statkiem o zwartej budowie (150 kg masy). W niedzielę 4 stycznia nad Morzem Grenlandzkim miało dojść do zbliżenia statku i kosmicznego śmiecia na odległość zaledwie 23 metrów.
STSAT-3 (Science and Technology Satellite-3) został wyniesiony 21 lutego 2013 roku rakietą Dniepr, m.in. wraz z polskim BRITE-PL “Lem”. Jest mikrosatelitą technologiczno-naukowym zbudowanym przez Centrum Badawcze Technologii Satelitarnych SaTReC (Satellite Technology Research Center) należące do KAIST (Korea Advanced Institute of Science and Technology).
Jego celem naukowym są obserwacje astronomiczne w podczerwieni i hiperspektralne obserwacje Ziemi. Statek jest też demonstracją kilku osiągnięć technologicznych, np. kompozytowego szkieletu satelity, baterii litowo-jonowych, komputera pokładowego LEON-3, i małego silnika Halla HPS, o ciągu 10 mN.
(Sputnik, Yonhap, KSAT, Kosmonauta.net)