Kepler odkrywa ponad 2000 kandydatów na planety pozasłoneczne

0

Międzynarodowy zespół naukowców współpracujących w ramach misji kosmicznej Kepler opublikował dzisiaj nową listę kandydatów na potencjalne planety pozasłoneczne. Obiekty te zostały zidentyfikowane dzięki danym zebranym w trakcie pierwszych osiemnastu miesięcy trwania misji naukowej (od maja 2009 do września 2010 roku) tego wyjątkowego narzędzia obserwacyjnego, które do tej pory odpowiedzialne było za dostarczenie informacji o 1232 prawdopodobnych kandydatach, którą to liczbę przedstawiono w oficjalnym podsumowaniu w lutym bieżącego roku.

Od tego czasu sporadycznie pojawiające się informacje o kolejnych odkryciach miały charakter nieoficjalny i z tego względu niemożliwe było ich oficjalne potwierdzenie. Nieoficjalnie mówiono jednak o lawinowym wzroście zidentyfikowanych kandydatów (tzw. KOI – Kepler Object of Interest), w tym także niewielkich obiektów, zbliżonych wielkością do Ziemi.

Wraz z oficjalną publikacją nowego zestawu danych liczba KOI sięgnęła już 2326 kandydatów, a więc od lutego bieżącego roku zwiększyła się o ponad 1000 (1094) potencjalnych planet pozasłonecznych. Wśród nich wymienia się między innymi:

  • 207 kandydatów o wielkości zbliżonej do Ziemi, z czego 10 obiektów posiada wielkość odpowiadającą Ziemi, a także znajduje się w odpowiedniej odległości od swoich gwiazd macierzystych, aby teoretycznie mogło się na nich rozwinąć życie typu ziemskiego,
  • 680 kandydatów mieszczących się w definicji “super-Ziemi”,
  • 1181 kandydatów wielkości Neptuna,
  • 203 kandydatów wielkości Jowisza,
  • pozostałe 55 kandydatów posiada wielkość przekraczającą średnicę Jowisza.

Wyniki te przedstawiają dramatyczny wzrost odkryć, zwłaszcza w przypadku mniejszych planet pozasłonecznych, należących prawdopodobnie do obiektów zbudowanych ze skał i wskazują na znaczny postęp w poszukiwaniach tzw. drugiej Ziemi. Tak duży wzrost potencjalnych detekcji może także oznaczać, że stosunkowo niewielkie egzoplanety występują niezwykle często we Wszechświecie, a nasza wizja ich liczby była do tej pory ułomna z powodu niedostatecznie dobrych technik obserwacyjnych.

Łącznie do tej pory misja Kepler dostarczyła informacji o istnieniu 48 egzoplanet znajdujących się w tzw. ekosferze, a więc prawdopodobnie zdolnych do podtrzymania życia w znanych nam formach. Należy przy tym zaznaczyć, że choć jest to mniejsza liczba od wcześniej wymienianych, to wynika z nieco zaostrzonej definicji tej strefy.

Misja sondy kosmicznej Kepler polega na stałej obserwacji ponad 150 tysięcy gwiazd, znajdujących się w gwiazdozbiorach Lutni oraz Łabędzia. Kepler wykorzystuje przy tym tzw. metodę tranzytową, tj. bada jednocześnie jasność wszystkich obiektów z niezwykle wysoką dokładnością w poszukiwaniu niewielkich, regularnych zaburzeń, mogących świadczyć o obecności planety pozasłonecznej. W przypadku zaobserwowania takiej zmienności, obiekt staje się podejrzany i po wyeliminowaniu innych możliwości zostaje dodany do listy jako KOI. Na tym etapie kończy się udział misji Kepler, a rozpoczyna długi proces weryfikacji za pomocą innych obserwatoriów, których zadaniem ma być ostatecznie potwierdzenie lub zaprzeczenie istnienia planety pozasłonecznej.

(NASA)

Comments are closed.