Jeden z najbardziej tajemniczych statków kosmicznych – suborbitalny PM 2 (New Shepard) firmy Blue Origin – uległ zniszczeniu podczas testowego lotu.
Na stronach Kosmonauty.net relacjonowaliśmy postępy w pracach firmy Blue Origin, a właściwie nasze domysły, gdyż firma jest chyba najbardziej tajemniczą spośród wszystkich firm działających obecnie w branży astronautycznej. Może sobie na to pozwolić, gdyż finansowana jest z prywatnego kilkunastomiliardowego majątku założyciela, Jeffa Bezosa. Ostatnio jednak korzysta też z funduszy publicznych otrzymywanych z NASA w ramach programu Commercial Crew Development (CCDev).
Jednym z celów firmy jest zbudowanie statku przeznaczonego do turystycznych lotów suborbitalnych. Podjęto najbardziej ambitną koncepcję – statku pionowego startu i lądowania, przy czym lądowanie odbyłoby się nie na spadochronach, ale na silnikach (podobne rozwiązanie proponuje Armadillo Aeropsace).
W latach 2006-2007 firma zbudowała i testowała pojazd testowy Goddard, który kilkakrotnie wzniósł się na nieduże wysokości. Od tego czasu firma zamilkła, ogłaszając jedynie, że podejmuje prace nad docelowym statkiem New Shepard, który będzie w stanie wynieść na wysokość ponad 100 kilometrów kilkuosobową załogę, i pracuje nad kapsułą załogową i rakietą do lotów orbitalnych.
Po kilku latach od testów prototypu Goddard, w dniu 24 sierpnia bieżącego roku Blue Origin przeprowadziła kolejny start. Informacje o nim dotarły do publiczności dopiero dzisiaj, ponad tydzień od wydarzenia. Z tym, że są to informacje bardzo niepomyślne – statek New Shepard, określany obecnie jako PM 2, uległ zniszczeniu.
W związku z tym na stronie Blue Origin po raz pierwszy od długiego czasu pojawiło się uaktualnienie. Jest nim krótki komunikat informujący, że:
1. Trzy miesiące temu Blue Origin przeprowadził pierwszy test nowego statku, polegający na starcie i niskim locie [nie podano jego wysokości].
2. W ubiegłym tygodniu firma straciła statek podczas lotu testowego przy prędkości 1,2 Macha i wysokości około 9 km – nastąpiła utrata stabilności.
3. Firma pracuje już nad nowym statkiem.
Dołączono również cztery zdjęcia statku wykonane podczas poprzedniego testu, który odbył się trzy miesiące temu, dwa z nich zamieszczamy w naszym artykule. Statek wzniósł się wówczas na niewielką wysokość.
Jak podaje dzisiejszy „The Wall Street Journal”, nie są znane dokładne przyczyny awarii, która doprowadziła do katastrofy. Personel firmy stracił kontrolę nad statkiem, który z powodów bezpieczeństwa zniszczono. Rozrzucone części statku będą zebrane i zbadane przez ekspertów firmy.
Z wypowiedzi Jeffa Bezosa wynikało, że Blue Origin planował start załogowy już na początku 2012 roku – oznaczałoby to zwycięstwo w suborbitalnym wyścigu kosmicznym, w którym największymi konkurentami są dla Bezosa Virgin Galactic (statek SpaceShipTwo), XCOR (Lynx II) i Armadillo Aerospace (SOST). Katastrofa z ubiegłego tygodnia z pewnością spowoduje rewizję tych planów.
Źródła:
- Strona Blue Origin: http://www.blueorigin.com/letter.htm.
- Artykuł w „The Wall Street Journal”: http://online.wsj.com/article/SB10001424053111904716604576546712416626614.html?mod=WSJ_hp_LEFTWhatsNewsCollection.