Astronomowie odkryli dwie gwiazdy – białe karły orbitujące wokół siebie co 39 minut. Wyjątkowość odkrycia dodatkowo wzbogaca fakt, iż za stosunkowo krótki okres czasu w skali życia kosmosu dojdzie do połączenia obu składników w jedną gwiazdę.
Nigdy wcześniej nie udało się zaobserwować gwiazd obiegających się wzajemnie aż tak szybko. Są to względnie stare gwiazdy, obie przebyły standardowy cykl narodzin i życia. Naukowcom odpowiedzialnym za odkrycie udało się już wcześniej zaobserwować kilka łączących się białych karłów, jednakże szef zespołu uczonych, Mukremin Kilic, uważa, iż w tym wypadku może się narodzić nowy biały karzeł.
Nowoodkryta gwiazda binarna (oznaczona SDSS J010657.39 – 100003.3) leży 7800 lat świetlnych od nas w konstelacji Wieloryba. Składa się ona z dwóch białych karłów: jednego widzialnego i drugiego, o którym dowiadujemy się stąd, iż widzialny karzeł wykonuje ruchu po wspólnej orbicie. Widzialny karzeł ma masę równą 17% masy naszego Słońca, natomiast drugi 43%. Prawdopodobnie oba składają się z helu. Dzieli je odległość 220 000 km. Ich prędkość orbitalna to 435 kilometrów na sekundę.
Los obu karłów jest już przesądzony – ponieważ są tak blisko siebie, zakrzywiają dość znacznie czasoprzestrzeń wokół siebie, wytwarzając fale grawitacyjne. Fale te powodują utratę energii orbitalnej obu gwiazd, zatem orbity stają się coraz ciaśniejsze. Obliczono, że za około 37 milionów lat zderzą się ze sobą i połączą w jedną gwiazdę.
Wiadomo, że niektóre białe karły po kolizji eksplodują jako supernowa, jednak aby tak się stało, oba składniki łącznie muszą posiadać masę przynajmniej o 40% większą niż masa naszego Słońca. W tym wypadku tak nie jest, więc gwiazdy zaczną spalać wodór – narodzi się zatem zupełnie nowa gwiazda.
SDSS J010657.39 – 100003.3 odkryto podczas przeglądu nieba prowadzonego w Obserwatorium MMT na górze Mount Hopkins (Arizona, USA). Udało się wykryć także tuzin innych par białych karłów. Połowa z nich może we względnie niedalekiej przyszłości eksplodować jako supernowe. O odkryciu doniesiono w miesięczniku brytyjskiego Królewskiego Towarzystwa Astronomicznego.
Źródło: Harvard-Smithsonian – CfA.