Dość nieudane pierwsze miesiące na giełdzie dla spółki Spire.
W sierpniu 2021 firma Spire Global weszła na giełdę nowojorską. Po chwilowym zachwycie tą spółką nastąpił dramatyczny spadek ceny akcji. Co się mogło stać?Firma Spire Global (NYSE: SPIR.US) została założona w 2012 roku. Przez kolejne lata spółka rozwijała się w oparciu o małe satelity serii “Lemur”. Spółka zajęła niszę przetwarzania danych pozycjonowania satelitarnego (GNSS) – m.in. mierzenia zniekształceń danych z konstelacji satelitów GNSS po przejściu przez atmosferę oraz odbiciu od wody. Dane były m.in. sprzedawane do agencji NOAA oraz amerykańskich służb meteorologicznych.
17 sierpnia 2021 Spire weszła na giełdę nowojorską (NYSE) poprzez mechanizm przejęcia “wyczekującej” spółki (firma typu special purpose acquisition company, SPAC, dozwolona w amerykańskim prawie). Wstępna wartość spółki została określona na 1,6 mld USD. Spółka rozpoczęła od wartości 10 USD za akcję.
W drugiej połowie września 2021 ceny Spire sięgnęły ceny aż 19,5 USD. Następnie, jeszcze przed początkiem października nastąpił dramatyczny spadek cen – do około 7 USD. Przez kolejne tygodnie ceny akcji spadały dalej, aż osiągnęły najniższą cenę – zaledwie 2,01 USD w połowie stycznia. Do początku lutego ceny odbiły do około 2,9 USD.
Dlaczego tak się stało? Spółka jest rentowna i przynosi dochody, jednak jest to znacznie mniej niż prognozowano. W tej chwili nie wiadomo, czy Spire będzie w stanie osiągnąć zamierzone cele na 2022 rok oraz czy planowana ekspansja globalna przyniesie założone korzyści. Dodatkowo, Spire planuje działania na rynkach poza sektorem przetrwarzania danych – m.in. oferuje swoje satelity. Nie wiadomo jednak, czy konkurencja w tym przypadku nie jest zbyt silna.
Z pewnością interesujące będzie obserwowanie dalszych zmian cen akcji Spire w tym roku. Czy spółka wróci do ceny z debiutu na giełdzie?
(NYSE)