Pierwsze odpalenie silnika Vulcain 2.1

4

Silnik rakietowy Vulcain 2.1 będzie napędzał rakietę Ariane 6, której debiutancki lot przewidziano na 2020 rok.

Ariane 6

Nowa rakieta ma zastąpić obecną używaną przez spółkę Arianespace rakietę Ariane 5. Nowa konstrukcja ma zapewnić silną pozycję Europy na rynku wynoszenia satelitów wobec wzrastającej konkurencji, np. SpaceX.

Rakieta Ariane 6, wynosząca ładunek dla OneWeb (OneWeb)

Wizualizacja rakiety Ariane 6, wynoszącej ładunek dla OneWeb (OneWeb)

Rozwój Ariane 6 został zatwierdzony przez Radę Ministerialną ESA w grudniu 2014 roku. Rakieta napędzana paliwem ciekłym zostanie opracowana w dwóch wersjach: Ariane 62, z dwoma boosterami na paliwo stałe typu “propellant strap-on” oraz Ariane 64, z czterema silnikami typu “solid-propellant strap-on”.

Wersja Ariane 64 będzie w stanie wynieść ładunek o masie 20 ton na niską orbitę okołoziemską oraz 4,1 tony na orbitę geostacjonarną. Głównym kontraktorem budującym rakietę będzie spółka joint venture Airbus Safran Launchers. W budowę całej konstrukcji łącznie zaangażowanych będzie około 600 podmiotów (w tym około 350 małych i średnich przedsiębiorstw) z całej Europy.

Test silnika

23 stycznia w hamowni H5 w Lampoldshausen wykonany został pierwszy test odpalenia silnika Vulcain 2.1. Test został przeprowadzony przez Niemiecką Agencję Kosmiczną DLR na zlecenie od spółki Arianespace.

Silnik Vulcain 2.1 będzie napędzał pierwszy stopień rakiety Ariane 6. Do testu zastosowano silnik Vulcain 2 używany w rakietach Ariane 5, który został zmodyfikowany na potrzeby nowego programu. Przy pomocy nowych technik produkcyjnych, między innymi druku 3D, zbudowano nowy generator gazu, dyszę rakietową, oraz grzejniki do systemu napędowego.

Równolegle odbywają się również prace przy rozwijaniu silnika Vinci, który będzie zasilał górny stopień rakiety.

(PA, AS)

4 komentarze

  1. “Wersja Ariane 64 będzie w stanie wynieść ładunek o masie 20 ton na niską orbitę okołoziemską oraz 4,1 tony na orbitę geostacjonarną.”
    Czyli Ariane 5 w wersji ECA chyba będzie nadal używana, w końcu chyba tylko ona jedna może wypchnąć te 10 ton na GTO. A Falcon Heavy to niech się rozbije.

    • Oczywiście FH zrobił i na złość, ale ponieważ wszyscy i wszystko zawsze robi mi na złość, to moje życzenia niepowodzenia można traktować jako dobrą wróżbę.

        • Ja bym to widział tak, że Falcon Heavy to dorosła konstrukcja, a Dareczek jak sam nick wskazuje robi jeszcze w pieluchy, więc dorosłym zazdrości tego że nie noszą pieluch 😉