Po 2 latach, 11 miesiącach i 3 dniach na widocznej Ziemi tarczy słonecznej nie zaobserwowano żadnej plamy. Czy to znak końca maksimum aktywności słonecznej?
Od 14 sierpnia 2011 roku nie było ani dnia, w którym tarcza słoneczna widoczna z Ziemi by była pozbawiona plam. Przez ten czas na naszej Dziennej Gwieździe rejestrowano mniej lub bardziej rozbudowane obszary aktywne oraz serię rozbłysków klasy M oraz najbardziej energetycznej klasy X.
W ostatnich miesiącach jednak zauważalny jest pewien spadek aktywności słonecznej. Natomiast ostatni silniejszy rozbłysk klasy M nastąpił nieco ponad tydzień temu, 8 lipca. Wówczas na Słońcu obserwowano dużą ilość rozbudowanych grup plam słonecznych, z których dwie były zdolne do emisji rozbłysków klasy X, ale żaden taki rozbłysk nie nastąpił. Wcześniej, 10 i 11 czerwca zanotowano rozbłyski klasy X. Były to ostatnie rozbłyski tej klasy od końca kwietnia, którego z kolei prawie miesiąc dzielił od wcześniejszego rozbłysku klasy X.
Łącznie w 2011 roku zanotowano jedyne dwa dni bez plam słonecznych.W całym 2010 roku takich dni było 51, a w 2009 – aż 260. We wcześniejszych latach (2006-2008) zazwyczaj więcej było dni bez plam słonecznych niż z obserwowanymi plamami.
17 lipca może być sygnałem zbliżającego się coraz wyraźniejszego spadku aktywności słonecznej. Jest prawie pewne, że w przyszłym roku nastąpi kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt dni bez plam słonecznych, a w kolejnych latach coraz rzadziej będą obserwowane jakiekolwiek obszary aktywne. Minimum aktywności słonecznej powinno nastąpić prawdopodobnie pod koniec tej dekady.
Nie oznacza to jednak, że energetyczne wydarzenia na Słońcu są już przeszłością. Nawet najbardziej energetyczne rozbłyski oraz efekty geomagnetyczne są wciąż możliwe. Warto tu dodać, że najsilniejszy zanotowany rozbłysk i związana z nim burza magnetyczna z 1859 roku nastąpiła podczas słabego cyklu słonecznego, bardzo podobnego do obecnego. Podobne zdarzenie wydarzyło się niedawno, w lipcu 2012 roku (Ziemia wówczas nie była na drodze wybitej plazmy) i istnieje pewne ryzyko, że nastąpi niebawem.
Warto tu dodać, że poprzedni dzień bez plam w 2011 roku nastąpił zaledwie pięć dni po najsilniejszym w tym cyklu rozbłysku słonecznym (X6.9). Był to jednak wówczas czas wciąż rosnącej aktywności słonecznej i w kolejnych latach nastąpiło 30 rozbłysków klasy X ze wszystkich 33, jakie dotychczas Słońce wyemitowało w tym cyklu.
Następnego dnia, 18 lipca, zaobserwowano nowe plamy na tarczy słonecznej.
Aktywność słoneczna jest komentowana na Polskim Forum Astronautycznym.
(PFA)