W Chinach ruszył drugi projekt demonstracyjny systemu Beidou. Weźmie w nim udział 50 000 terminali.
W zeszłym tygodniu w delcie rzeki Jangcy ruszył drugi program demonstrujący działanie chińskiego systemu nawigacji satelitarnej Beidou. W maju zeszłego roku podobny program demonstracyjny uruchomiono w delcie Rzeki Perłowej.
Demonstracja prowadzona przez samorząd prowincji Szanghaj, największego miasta Chin i jednocześnie najważniejszego ośrodka gospodarczego, ma pokazać przydatność Beidou w różnych codziennych zastosowaniach, jak zarządzanie flotami pojazdów, monitorowanie osób starczych i dzieci, czy też samo precyzyjne wyznaczanie położenia.
Plan działania został podzielony na trzy fazy, trwające łącznie 18 miesięcy. Jego koszty szacuje się na 31 milionów USD. Obejmuje między innymi budowę stacji naziemnych poprawiających odbiór sygnału Beidou i jednocześnie rozprowadzających sieć Wi-Fi, oraz dystrybucję 50 000 terminali odbiorczych.
Jak powiedział Chen Mingbo, zastępca dyrektora szanghajskiej komisji ds. nauki i technologii, powstanie również laboratorium zastosowań, centrum certyfikacji, i inne placówki powiązane z aplikacjami systemu. W aktywnym rozwijaniu systemu ma pomóc potencjał regionu delty Jangcy – najbardziej rozwiniętego regionu Chin. Ran Chenggi, dyrektor i rzecznik Chińskiego Biura Nawigacji Satelitarnej, dodał, że inwestycja jest dopiero początkiem drogi rozwoju Beidou.
Jedną z dzielnic i powiatów prowincji Szanghaj wyznaczoną do udziału w projekcie jest Qingpu, leżąca na jej zachodnim skraju. Do końca roku trafi tam co najmniej 12 000 terminali odbiorczych, między innymi w telefonach komórkowych, zegarkach czy tarczach szkolnych.
Beidou rozpoczął komercyjną pracę w rejonie Azji Pacyficznej w grudniu 2012 roku. Jego zasięg będzie systematycznie powiększany do 2020 roku.
Zobacz też:
- Chiny z siecią stacji naziemnych
- Miliard dolarów na rozwój Beidou
- Otwarcie nowego centrum Galileo w Hiszpanii
(China Daily)