W niedzielę 10 kwietnia statek Dragon został przechwycony przez ramię SSRMS a następnie przyłączony do modułu Harmony.
Bezzałogowy statek Dragon został wyniesiony w ramach misji CRS-8 w dniu 8 kwietnia 2016 za pomocą rakiety Falcon 9R U. Start był udany, ponadto zdołano przeprowadzić lądowanie pierwszego stopnia tej rakiety na pokładzie platformy morskiej.Przez kolejne kilkadziesiąt godzin Dragon zmierzał w kierunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), stopniowo podnosząc swoją orbitę. Wreszcie, 10 kwietnia Dragon znalazł się w pobliżu ISS. Przechwycenie kapsuły za pomocą ramienia robotycznego SSRMS nastąpiło o godzinie 13:23 CEST. Następnie SSRMS przyciągnęło Dragona do modułu Harmony.
Przyłączanie Dragona do Harmony – 10.04.2016 / Credits – NASA TV
Dragon pozostanie na ISS do pierwszej połowy maja, po czym nastąpi powrót na Ziemię z ważnymi próbkami i wynikami eksperymentów naukowych. Część z nich jest związana z zakończoną na początku marca prawie roczną misją Scotta Kelly i Michaiła Kornijenki. Warto tu dodać, że aktualnie Dragon jest jedynym sposobem sprowadzania większej ilości ładunku z ISS na Ziemię – na pokładzie rosyjskich kapsuł Sojuz możliwe jest sprowadzenie niewielkiej ilości próbek z eksperymentów.
Na pokładzie Dragona znajduje się między innymi ładunek biologiczny, jakim jest dwadzieścia myszy, które polecą na Międzynarodową Stację Kosmiczną, by pomóc w studiach atrofii mięśniowej, spowodowanej przebywaniem w warunkach mikrograwitacyjnych. Pełen ładunek naukowy, znajdujący się w przedziale ciśnieniowym Dragona, posiada masę 640 kilogramów i stanowi 37% całego ładunku przenoszonego wewnątrz pojazdu.
Ładunkiem przenoszonym na zewnątrz pojazdu jest ważący 1413 kilogramów eksperymentalny moduł BEAM (Bigelow Expandable Activity Module), będący testem nadmuchiwanego modułu stacji orbitalnej. Moduł został zaprojektowany i zbudowany przez firmę Bigelow Aerospace, który posiada duże doświadczenie w konstrukcjach tego typu – zdołał wysłać na orbitę dwa moduły nadmuchiwane (Genesis I oraz Genesis II) w celu wstępnego przetestowania koncepcji. Jednakże moduł BEAM będzie pierwszym, który będzie miał styczność z załogą w przestrzeni kosmicznej. Poprzednie misje pozostały misjami bezzałogowymi. W pierwotnej postaci BEAM posiada około 1.7 metra długości, jednak po wypełnieniu atmosferą powinien powiększyć się do około 4 metrów. Jeśli moduł przejdzie pomyślnie dwuletni okres testów, jest bardzo możliwe, że technologia nadmuchiwanych modułów znajdzie zastosowanie w przyszłości – zarówno w misjach orbitalnych jak i w przypadku misji do tzw. głębokiego kosmosu.
Moduł BEAM / Credits – NASA Johnson
(PFA)
3 komentarze
Do administratora
Na adresie http://www.kosmonauta.net macie stary układ graficznyi zawartość strony.
Wiadomo kiedy BEAM będzie nadmuchiwany?
Tłoczno teraz na ISS 😉