Czy na Europie, księżycu Jowisza występują organizmy żywe? Mamy ku temu przesłanki: występuje tam podpowierzchniowy ocean ciekłej wody, w egzosferze wykryto cząstki tlenu, a najnowsze badania wskazują na ciągłe zmiany w lodowej skorupie otulającej zbiornik wody. Z drugiej strony, pojawiają się także ograniczenia: ocean Europy najprawdopodobniej wypełniony jest rozcieńczonym kwasem.
To wszystko wina tlenu, który nie tylko wspomaga rozwój życia, ale może mu także przeszkadzać, ze względu na swoją reaktywność. Łącząc się z siarczkami wypełniłby podpowierzchniowy ocean kwasem siarkowym, obniżając pH nawet do 2,6 stopnia. W takich warunkach niemożliwe jest powstanie organizmów podobnych do ziemskich eukariotów.
Nie mogłyby powstać wapniowe szkielety jako rusztowania lub pancerze dla organizmów, ponieważ wapień reagowałby z tak kwaśną wodą. Organizmy Europy musiałyby rozwijać się niezwykle szybko, by w przeciągu 50 milionów lat móc przystosować się do zakwaszenia. Innym rozwiązaniem byłaby izolacja lub efektywne wykorzystywanie utleniaczy (zanim te zareagowałyby z niebezpiecznymi związkami) przez hipotetyczne stworzenia Europy.
W tym przypadku archeany są najpewniejszymi kandydatami na mieszkańców Europy, ze względu na prostą budowę i występowanie w prawie każdych ekstremalnych warunkach – część gatunków odporna jest na wysokie temperatury, inne na zasolenie albo zakwaszenie. Wiele z nich jest anaerobami lecz część z nich wykorzystuje tlen w produkcji energii. Znajdziemy wśród nich także barofile, zdolne przetrwać wysokie ciśnienia hydrostatyczne. Te cechy czynią z archeanów idealnych, prawdopodobnych mieszkańców zakwaszonego oceanu Europy. (Co bardziej znamienite, istnieją przesłanki ku temu, że archeany przyczyniły się do przetrwania życia na naszej planecie. Zamieszkując środowiska ubogie w „konwencjonalne” składniki odżywcze jak tlen lub światło słoneczne, nie cierpiały tak bardzo na skutek globalnych katastrof, które doprowadzały do wyginięcia większości innych organizmów).
Jednakże wszelkie wnioski dotyczące życia na Europie to jedynie spekulacje. Wiadome jest, że zakwaszona woda zmniejsza prawdopodobieństwo jego powstania lub ewolucji, ale nie czyni tego niemożliwym. Dodatkowo, dane o niskim pH podpowierzchniowego oceanu Europy także opierają się na estymacjach – część naukowców jest zdania, że reaktywny tlen nie zakwasza wody łącząc się np.: z siarczkami, lecz zostaje związany w minerałach na dnie oceanu.
Źródło: Astrobiology Magazine