Pojawiły się nowe informacje dotyczące najnowszego polskiego meteorytu. Nieoficjalna nazwa tego okazu to meteoryt Sołtmany.
30 kwietnia 2011 roku, tuż po godzinie szóstej rano, meteoryt przebił dach w jednym z budynków we wsi Sołtmany w gminie Kruklanki (powiat giżycki, województwo warmińsko-mazurskie). Okaz ma masę około jednego kilograma. Do wsi Sołtmany szybko dotarli przedstawiciele Polskiego Towarzystwa Meteorytowego, którzy dokonali wstępnych oględzin i ustaleń dotyczących tego meteorytu.
Ze wstępnych informacji wynika, że meteoryt prawdopodobnie nie doświadczył fragmentacji w trakcie przechodzenia przez atmosferę. Okaz jest w całości otoczony skorupą obtopieniową, która powstała podczas przedzierania się przez ziemską atmosferę. Meteoryt roztrzaskał się po uderzeniu w betonowy stopień domu, ale po złożeniu odzyskanych fragmentów wydawał się być kompletny.
Ponadto udało się wyznaczyć orientacyjny kierunek lotu meteorytu. Na podstawie śladów oraz dziur w budynku wywnioskowano, że meteoryt nadleciał z kierunku północno-wschodniego, a tor lotu był odchylony o zaledwie 2-3 stopnie od pionu.
Na podstawie wstępnych oględzin zaklasyfikowano meteoryt jako chondryt zwyczajny H4-H5. Część fragmentów meteorytu została już pocięta w celu wykonania cienkich płytek do obserwacji pod mikroskopem. W najbliższym czasie na Wydziale Geologii Uniwersytetu Wrocławskiego wykonane zostaną analizy w celu ustalenia składu mineralnego meteorytu. Także niebawem inne próbki okazu zostaną przebadane w Instytucie Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie w celu określenia czasu przebywania meteorytu w przestrzeni kosmicznej. Inna niewielka próbka meteorytu zostanie sproszkowana i przebadana pod spektrometrem masowym.
Za kilka tygodni powinny być dostępne wstępne wyniki powyższych badań. Możliwe, że wtedy dowiemy się nieco więcej na temat pochodzenia tego meteorytu.
Jest to pierwszy w tym roku udokumentowany spadek meteorytu. Miejmy nadzieję, że nie ostatni – czekamy na kolejny polski meteoryt!
