Polski zakątek internetu obfituje w wyjątkowe buble medialne. Zapraszamy na przegląd ostatnich “kwiatków” związanych z astronautyką lub kosmosem.
1. Ilu astronautów przebywa na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej?
Odpowiedź – dwudziestu trzech! Takiej wielkości ekipa astronautów może mieć powody do dumy po sześciomiesięcznym pobycie na ISS według pewnej “kosmicznej” (cudzysłów celowo) strony.
Tylko gdzie oni się wszyscy tam schowali? Jak oni dolecieli na Stację? Skąd mają jedzenie? 23 kosmonautów wymagałoby stale zadokowanych ośmiu rosyjskich kapsuł Sojuz – tymczasem zadokowane są najczęściej dwie. Skąd więc się pojawiła ta magiczna liczba 23? Zwyczajnie – na pokładzie ISS do 2 czerwca przebywała sześcioosobowa Ekspedycja 23. Warto tu dodać, że lądowanie Sojuza TMA-17 zakończyło tę misję. Wśród kosmonautów lądujących w tej kapsule był Soichi Noguchi – autor zdjęć będących tematem omawianego artykułu. W tej chwili na ISS urzęduje Ekspedycja 24.
Źródło wiadomości: LINK (nie polecamy!). Błagamy autorów strony o większą dbałość takie szczegóły – szczególnie, że to nie jest ich pierwsza wpadka.
(Uzupełnienie, 26.06.2010 – jak można wyczytać z komentarzy ten błąd został poprawiony. Brawa za odwagę! Mamy nadzieję, że o tym serwisie będziemy mogli w przyszłości napisać jedynie pozytywne rzeczy!)
2. NASA ostrzega przed deszczem… meteorytów?
Niezawodne największe polskie portale jak zwykle dają przysłowiowego czadu. Tym razem owe portale, powołując się na NASA, ostrzegają nas przed deszczem Drakonidów i potencjalnymi uszkodzeniami sztucznych satelitów. Podawane są nawet wartości rzędu 54000 na godzinę. Sęk w tym, że często i gęsto używają tam słowa meteoryt, a nie meteor. Niby mała różnica w słowach, ale wielka w, ekhm, wielkości! Meteor spala się jedynie w atmosferze, tworząc wrażenia wizualne a meteoryt tworzy dodatkowo dziurę zwaną kraterem. Wyobraźmy sobie zatem obserwatora oglądającego 54000 uderzenia meteorytów na godzinę! Marne szanse na przeżycie? Można spekulować!
Źródło wiadomości: LINK (nie polecamy!).
3. Planeta Bimburu krąży wokół Beta Pictoris
Taką oto sensacyjną informację przekazał nam inny, czołowy i “rzetelny” polski portal. Ciekawe zatem jak ta mityczna Bimburu, wywołująca panikę w oczach nastoletnich poszukiwaczy prawdy, może zagrozić Ziemi? W odległości 63 lat świetlnych to raczej zbyt groźna nie będzie… Musimy być jednak sprawiedliwi – w samym artykule brak nawiązania do Bimburu. Tytuł artykułu pewnie jest zwyczajnym pląsem jednego z “rzetelnych” piszących dla tego portalu. My natomiast polecamy nasz artykuł o układzie Beta Pictoris.
Źródło wiadomości: LINK (nie polecamy!)
4. Sonda Voyager 2 porwana przez obcych!
Tę niewiarygodną, ale jak najbardziej “rzetelną” informację przekazał nam pewien pisarz na pewnym blogu. Ten autor, który codziennie przegląda setki stron w poszukiwaniu nowości ze świata nauki i gadżetów, powołał się w przypadku tej wiadomości na brytyjską prasę brukową (brawa za poszukiwanie wspomnianych nowości ze świata nauki w prasie brukowej!). Autor spekuluje, że niedawne drobne problemy sondy Voyager 2 wywołali przedstawiciele obcej cywilizacji, którzy w ten sposób próbowali się z nami skontaktować. Teoria rzeczywiście godna brukowca! Niestety, obcym chyba jednak Voyager 2 się nie spodobał, bo kilka tygodni po zanotowaniu problemu znaleziono rozwiązanie i sonda zaczęła przesyłać dane w prawidłowym formacie. Zastanawiające jest, że obcym się chciało brać taką starą sondę, skoro “nieopodal”, w systemie Saturna krąży znacznie nowocześniejszy Cassini? W kierunku Plutona pędzi zaś jeszcze nowocześniejsza sonda New Horizons. Po co więc obcym taki antyk?
Źródło wiadomości: LINK (nie polecamy!)
Ciekawe, czy sezon letni przyniesie buble medialne kategorii superciężkiej czy też piórkowej? Z pewnością będą! Jeśli jakiegoś zobaczysz – napisz o tym do nas!
