Vega i PW-Sat – rok po starcie

0

Mija właśnie rok od startu europejskiej rakiety Vega oraz pierwszego polskiego satelity o nazwie PW-Sat.

Vega to nowa, mała europejska rakieta nośna – jej pierwszy (i jak na razie jedyny) start nastąpił 13 lutego 2012 roku o godzinie 11:00 CET. Ta konstrukcja jest zdolna do wyniesienia około 1,5 tony ładunku na orbity o wysokiej inklinacji. Vega jest w stanie wynosić szereg satelitów, m.in. obserwacji Ziemi, małe satelity lub nawet serię zminiaturyzowanych satelitów (np. standardu CubeSat). Przewiduje się, że Vega może być ciekawą opcją do wynoszenia satelitów, szczególnie gdy w perspektywie kilku najbliższych lat dojdzie do wycofania ze służby niektórych rosyjskich rakiet nośnych.

Kolejny start Vegi nastąpi w kwietniu tego roku. Na pokładzie tej rakiety znajdzie się m.in. wietnamski satelita obserwacji Ziemi – VNREDSat-1A. Następne starty Vegi są także planowane – m.in. niektóre z satelitów europejskiego systemu GMES Copernicus zostaną wyniesione za pomocą tej rakiety.

Jednocześnie, Vega jest zdolna do wynoszenia zminiaturyzowanych satelitów, także standardu CubeSat. Ta zdolność została zademonstrowana już podczas pierwszego lotu Vegi, kiedy to na pokładzie tej rakiety znalazło się siedem satelitów typu CubeSat. Wśród nich – pierwszy polski satelita PW-Sat, zaprojektowany i zbudowany przez studentów Studenckiego Koła Astronautycznego przy Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa oraz Studenckiego Koła Inżynierii Kosmicznej przy Wydziale Elektroniki i Technik Informacyjnych (oba koła związane z Politechniką Warszawską). Wsparcie przy budowie i testach PW-Sata było realizowane przez Centrum Badań Kosmicznych w Warszawie.

Do startu PW-Sata doszło 13 lutego 2012 roku o godzinie 11:00 CET. Godzinę i dziesięć minut później odebrano pierwszy sygnał od tego satelity, co było dużym sukcesem tej misji. Następnie rozpoczęła się praca z PW-Satem na orbicie. Pierwsze tygodnie upłynęły na nasłuchu satelity. Wówczas badano parametry satelity oraz weryfikowano założenia. W kolejnych tygodniach zespół studentów z Politechniki Warszawskiej testował różne tryby pracy PW-Sata, co jest jednym z celów tego projektu. Satelita pracował prawidłowo i wówczas wydawało się, że jeszcze przed zeszłoroczną.  Wielkanocą powinno dojść do rozwinięcia ogona PW-Sata. Tak się nie stało – okazało się, że w trakcie pierwszych prac z PW-Satem zużyto dużą ilość zgromadzonej w bateriach satelity energii.

W maju 2012 roku pojawiła się informacja, że ponowione zostaną próby otwarcia ogona satelity. Niestety, w kolejnych miesiącach ta operacja się nie powiodła. Aktualnie (13 lutego 2013) PW-Sat wciąż przebywa na orbicie bez rozłożonego ogona. Satelita działa, aczkolwiek jest dość poważny problem z systemem komunikacji, który prawdopodobnie jest błędem sprzętowym (pojawiły się podobne awarie u innych użytkowników tego sprzętu). Ten problem bardzo ogranicza możliwości komunikacyjne z PW-Satem.

Rok po starcie PW-Sata można bez wątpienia napisać, że był to bardzo udany projekt, który pozwolił polskim studentom na zdobycie wiedzy i cennych doświadczeń. W przyszłości ci studenci będą mogli zasilić polski sektor kosmiczny, który potrzebuje wykształconej kadry.  Na tym właśnie polega powodzenie misji PW-Sata – wiedza przy nim zdobyta będzie przydatna przy kolejnych, bardziej ambitnych i skomplikowanych projektach, realizowanych częściowo lub w całości w Polsce. PW-Sat jest także przykładem na ogromny potencjał jaki drzemie w polskich studentach, którzy od lat aktywnie uczestniczą w projektach kosmicznych.

Comments are closed.