Ważna zapowiedź, która może wpłynąć znacząco na polski sektor kosmiczny. (Zaktualizowane!)
W sobotę 18 maja pojawiła się informacja – Premier Tusk będzie rozmawiać z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym o budowie w Polsce komponentu satelitarnego dla europejskiej tarczy antyrakietowej.Z dostępnych informacji, które pojawiły się w różnych polskich źródłach, Rząd RP podjął decyzję o budowie “komponentu satelitarnego” dla europejskiej tarczy antyrakietowej. Finansowanie ma pochodzić z pożyczki od Europejskiego Banku Inwestycyjnego o wartości 0,5 mld PLN.
“Komponent satelitarny”
Aktualizacja (21 maja 2024). Czym może być ten “komponent satelitarny”? Pierwsze spekulacje kierowały się ku analogii tego, co obecnie jest używane w USA. Amerykański o nazwie Space-Based Infrared System (SBIRS) jest częścią detekcyjną dla “tarczy antyrakietowej” tego państwa. W systemie SBIRS używa się satelitów pracujących głównie na różnych zakresach podczerwieni, zdolnych do wykrywania startów i lotu pocisków, w tym rakiet o zasięgu regionalnym albo międzykontynentalnym. Z czasem (20 i 21 maja) komentarze sugerowały, że “komponent satelitarny” dotyczy zakupu francuskich optycznych satelitów obrazowania Ziemi – zgodnie z podpisaną umową w grudniu 2022 na dwa satelity zdolne do obserwacji z rozdzielczością 30 cm.
Aktualnie ponad 20 państw uczestniczy w programie budowy europejskiej tarczy antyrakietowej. Ta tarcza, która nosi nazwę European Sky Shield Initiative (ESSI), ma być zdolna do wykrywania i niszczenia różnego rodzaju pocisków – od średniego zasięgu aż do pocisków balistycznych. Tegoroczny atak Iranu na Izrael wskazał potrzebę posiadania takiego systemu – w przypadku Europy głównym zagrożeniem są oczywiście działania rosyjskie.
(PR24, gov.pl)
2 komentarze
Czyli jak wypchnąć Amerykanów i NATO z Europy udając że broni się kraju.
Co za głupota. Amerykanie sami namawiają Europę na zwiększenie nakładów na obronność. A ich tarcza antybalistyczna nas nie ochroni, więc trzeba robić europejską. I nikt ani USA ani NATO z Europy nie wypycha.
To tak, jakby stwierdzać, że megalomańskie zamiary poprzedniego rządu miały na celu wypchnięcie NATO i USA z Polski