Zbliża się kolejny start rakiety Falcon Heavy.
Na 31 października wyznaczono start rakiety Falcon Heavy. Będzie to dopiero czwarty start tej rakiety nośnej.Start dla US Space Force (USSF)
W czwartym starcie rakieta Falcon Heavy ma wynieść na orbitę dwa satelity: USSF-44 oraz mikrosatelitę TETRA 1 i przynajmniej jeden dalszy mały satelita. Start ma nastąpić 31 października 2022 o godzinie 14:44 CET. Start odbędzie się z wyrzutni LC-39A.
Jest to pierwszy “tajny” start Falcona Heavy. Z tego też powodu zobaczymy na przekazie jedynie start, pracę pierwszego stopnia i lądowanie członów pobocznych. Nie zobaczymy ani pracy drugiego stopnia, ani odrzucenia owiewek aerodynamicznych ani też separacji satelitów. W tym starcie nie obejrzymy lądowania głownego członu rakiety Falcon
Satelita USSF-44 zostanie wysłany bezpośrednio na orbitę geostacjonarną. Masa startowa wszystkich satelitów łącznie wynosi zaledwie 3,7 tony. Do takiego ładunku wystarczy “zwykły” Falcon 9, aczkolwiek w tym przypadku SpaceX ma podpisaną umowę z US Space Force na serię startów rakiet tej firmy.
Dotychczasowe starty Falconów Heavy
Pierwszy start tej dużej rakiety (6 lutego 2018) widowiskowy: w przestrzeń kosmiczną został wyniesiony samochód – Teslę Roadster. Pojazd trafił na eliptyczną orbitę heliocentryczną. Orbita Tesli (oraz górnego stopnia) przecina orbity Ziemi oraz Marsa.
Drugi start Falcona Heavy (12 kwietnia 2019) miał charakter komercyjny – na pokładzie rakiety znalazł się duży satelita telekomunikacyjny ArabSat-6A. Celem trzeciego startu tej rakiety (25 czerwca 2019) była demonstracja możliwości Falcona Heavy dla potrzeb amerykańskiego wojska. Z tego też powodu rakieta Falcon Heavy wyniosła szereg ładunków na kilka orbit o różnych wysokościach. Jest to dość nietypowa zdolność Falcon Heavy – rakiety o dużych zdolnościach wynoszenia ładunku, choć oczywiście dużo zależało od poprawnej pracy górnego stopnia.
Polecamy wątek dotyczący tego startu na Polskim Forum Astronautycznym.
(PFA)
2 komentarze
Niektóre szpiegowskie satelity są po prostu duże a niekoniecznie masywne. Warto poszukać informacji nt. satelity Mentor-4 (USA-202 lub NRLO-26) obsługiwanej przez NRO i CIA, która ustawiona jest na orbicie GEO i szacuje sie, że ma 100 metrów średnicy talerza.
To tłumaczenie o starcie ciężkiego Falcona mnie nie przekonuje. Raczej sądzę że tam lecie coś jeszcze, a o czym się w ogóle nie mówi. I dobrze – USA powinno mieć mnóstwo tego typu urządzeń zwiąkszających beezpieczeństwo bo właśnie odkryto że Rosja ma kilkaset takich obiektów i trzeba je zacząć w końcu monitorować.