Budżet ESA na 2022 rok

9

Jaki będzie budżet ESA w tym roku?

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) opublikowała budżet na 2022 rok. Jakiej całkowitej wielkości jest ten budżet? Na co zostanie wydany? Jaka jest składka Polski do tegorocznego budżetu ESA?

ESA to organizacja umożliwiająca wspólne rozwijanie technologii kosmicznych i aplikacji satelitarnych dla zastosowań naziemnych. ESA od 1974 roku realizuje także szereg misji kosmicznych poza bezpośrednim otoczeniem naszej planety. W tej chwili w skład agencji wchodzą dwadzieścia dwa państwa członkowskie. Polska jest dwudziestym pełnoprawnym członkiem od 19 listopada 2012 roku. Po naszym kraju do ESA dołączyły jeszcze Węgry i Estonia. Blisko współpracują z ESA Kanada, Litwa, Łotwa i Słowenia – te trzy ostatnie państwa w najbliższych latach dołączą do Agencji.

Budżet ESA i składka Polski

Na 2022 rok całkowity budżet ESA został określony na wartość 7,15 mld EUR. Jest o 660 mln EUR więcej niż w 2021 roku i o 470 mln EUR więcej niż w 2020 roku. Składka pochodzi od państw członkowskich, wśród których najwięcej pochodzi od Francji (1,178 mld EUR) oraz Niemiec (1,018 mld EUR). Ponadto, dużą “dodatkową” część składki wpłaca także Unia Europejska (UE).

Budżet ESA z podziałem na źródła, w tym z Unii Europejskiej / Credits – ESA

Jaka jest składka Polski do ESA? W 2022 roku jest to wartość 44,8 mln EUR. Stanowi to mniej niż 1 procent składki państw członkowskich ESA. Od momentu wejścia Polski do ESA składka wzrosła z 28,9 mln do 44,8 mln EUR. Od wielu lat polskie środowiska branży kosmicznej wskazują, że konieczne jest znaczne podniesienie składki do ESA.

Warto tu dla odniesienia wskazać, że Czechy obecnie mają już większą składkę do ESA niż Polska (45,4 mln EUR). W 2013 roku składka Czech do ESA była o około połowę mniejsza od składki Polski (wówczas wyniosła 13,7 mln EUR).

Cele wydatków ESA

Na co ESA wyda dostępne fundusze? Trzy podstawowe domeny to obserwacje Ziemi (EO), pozycjonowanie satelitarne (GNSS) oraz systemy transportu kosmicznego (m.in. rakieta Ariane 6). Te trzy domeny to ponad 58% całkowitego budżetu ESA.

Ponadto, ważną składową budżetu ESA są programy lotów załogowych, telekomunikacji oraz programu naukowego. Te trzy programy to łącznie ponad 28,3 procent całkowitego budżetu ESA w tym roku.

W tym roku odbędzie się Rada Ministerialna ESA (ostatnia taka Rada odbyła się w 2019 roku). Jest to ważne wydarzenie, na którym zapadną strategiczne decyzje co do kierunków rozwoju ESA w najbliższych latach. Jedną z decyzji będzie z pewnością dalszy udział Europy w programie Artemis – w tym możliwe postawienie pierwszych kroków przez Europejczyka lub Europejkę na Księżycu. Inną ważną decyzją będzie z pewnością przedłużenie udziału Europy w programie ISS do 2030 roku. Wreszcie – może pojawić się pytanie o możliwość budowy europejskiego statku załogowego.

Europejski moduł serwisowy w misji Artemis-I / Credits – ESA

(ESA)

9 komentarzy

  1. Sorki ze poza tematem ale znalazłem takie coś:

    Iceye’s Series D round was backed by BAE Systems and Kajima Ventures, the firm’s first strategic investors. Additional Series D investors include: Molten Ventures, OTB Ventures, True Ventures, C16 Ventures, Chione Ltd, Services Group of America, the United Kingdom’s National Security Strategic Investment Fund, Space Capital and Promus Ventures.

    W ICEYE inwestują firmy przemysłu obronnego i fundusz bezpieczeństwa strategicznego UK, ciekawe prawda?
    Kiedy w tej naszej Polandii doczekamy się podobnych kategorii myślenia …?

    • Cóż, zaryzykuję twierdzenie, że dla spółki Iceye inwestycje podmiotów z USA czy UK są korzystniejsze niż inwestycje państwowych firm zbrojeniowych i/lub funduszy z PL. Powody są co najmniej dwa:
      – inwestorzy oczekują konkretnych efektów technologicznych i biznesowych, a nie tylko PR i szumu w mediach po to żeby dostawać kolejne państwowe granty,
      – inwestorzy nie wykorzystają sytuacji po to, żeby do rady nadzorczej i innych struktur decyzyjnych spółki wsadzić na dobrze płatne stołki “krewnych i znajomych królika”, nie mających pojęcia o sektorze kosmicznym, ale legitymujących się odpowiednimi znajomościami i powiązaniami politycznymi.

      Wszelkie podobieństwa do Polsa i niektórych podmiotów polskiego sektora kosmicznego są całkowicie przypadkowe 😉

      Powtarzam publiczne pytanie o wysokość składki opcjonalnej do ESA innych krajów z naszego regionu oraz źródła finansowania KPK…

  2. Do MAC: dzięki za link do fajnego wykresu, ale wnioski z niego mało optymistyczne niestety… 73 mln euro dla kraju wielkości PL (rozumiem że tu wliczone jest też 10 mln euro budżetu Polsa?), w zestawieniu z 74 mln euro Czech, 64 M€ Rumunii czy 29 M€ Węgier (pamiętajmy o wielkości tych krajów i ich gospodarek) wygląda naprawdę słabo 🙁
    Ale powtórzę pytanie o wysokość składki opcjonalnej do ESA tych państw? Bo dla PL jeśli dobrze liczę to jakieś 18 M€ rocznie wychodzi? Ile płaci CZ, RO, HU?
    Pełna zgoda co do oceny zarówno wysokości środków finansowych, sposobu ich wydatkowania oraz funkcjonowania Polsa – niestety… A odpowiedź na pytanie o co tu chodzi jest prosta: właśnie o to, żeby gonić króliczka i wydawać kasę na swoich.
    A propos kolejnego – nie wiem już którego projektu KPK po 7 latach – ktoś wie jak i skąd ma to być finansowane? Bo zapisano tam w sumie chyba 2,5 miliarda złotych, w tym bardzo znaczne zwiększenie składki do ESA – czy ktoś może mi wskazać, gdzie w ustawie budżetowej na 2022 te środki są zabezpieczone? W których “szufladkach” siedzą, mówiąc kolokwialnie?

    • Mały Research daje takie oto relacje PKB (względne, dane na 2020 rok):

      1 | Switzerland | | 17.55 | 1
      2 | Poland | | 13.95 | 0.7944
      3 | Sweden | | 12.62 | 0.7188
      4 | Belgium | | 12.09 | 0.689
      5 | Austria | | 10.07 | 0.5735
      6 | Norway | | 8.496 | 0.484
      7 | Czech Republic | | 5.716 | 0.3256
      8 | Azerbaijan | | 1. | 0.05696

      Jak do tego się doda https://www.oecd-ilibrary.org/sites/c5996201-en/1/2/1/index.html?itemId=/content/publication/c5996201-en&_csp_=ffe5a6bbc1382ae4f0ead9dd2da73ff4&itemIGO=oecd&itemContentType=book
      -> rys. 1.8

      To już wiadomo gdzie jesteśmy. Kosmos, nowocześnie technologie to nie jest coś w co inwestuje aktualna administracja. Odwrotnie obiektywne wskaźniki wskazują, że administracja z poprzedniego układu politycznego bardziej rzetelnie identyfikowała inwestycje rozwojowe.

      Warto też zwrócić uwagę na jakość samego KPK, który jest wewnętrznie niespójny i który tak naprawdę, w mojej ocenie, spowoduje więcej szkód niż korzyści. Takich pieniędzy nie można wydawać w Polsce przez eksperckiej instytucji, która ma pojęcie o sprawach technicznych (mógłbym przytoczyć przykłady ale nie mam zamiaru edukować matołów z POLSA). Zapisy samego KPK wskazują na ich kompletną ignorancję techniczną ale także MON i jego pożal się Boże pełnomocnika.

      Tak jakoś się składa, że Czechy czy Szwajcaria nie mają Agencji Kosmicznej a maja lepsze wyniki w kosmosie niż Polska.

      Co więcej sama praktyka w polskiej administracji – nieumiejętność napisania w POLSA przez ponad rok czasu przetargu na teleskopy przez 12 osobową grupę ludzi sowicie opłacanych z pieniędzy publicznych chyba powinna dać komuś do myślenia. A jednak nie daje?!

      Wszyscy to widzą i nic się nie dzieje – w normalnym kraju już polecieliby kierownicy, ale co tam “Nie się nie stało”. Jakby Prezes miał coś takiego jak HONOR to powinien podać się do dymisji, brak takiego ruch jest samooceną moralną tego jegomościa – ważniejsze dla niego jest pielęgnowanie patologicznego układu niż interes kraju (ale to chyba już zjawisko powszechne w PL 🙂

      • Dzięki za ciekawe linki:-)
        Powtórzę pytanie o planowane źródła finansowania KPK (niezależnie od oceny merytorycznej jego treści 🙂 – skąd ma być te 2,5 miliarda złotych, w tym zwiększona składka do ESA?
        Nic się nie dzieje i nic się nie zadzieje – pytanie retoryczne: ile konkretnych nieprawidłowości w działaniu Polsa (i nie tylko) wskazywano np. w raportach NIK i interpelacjach poselskich i czy kiedykolwiek cokolwiek z nich wynikło?

        • Wybitne osiągnięcia Prezesa Wrochny – pozatrudnianie niekompetentnych Dyrektorów bez konkursów, pierwszy raz w całej historii POLSA 🙁

  3. Ciekawe informacje i wykresy, ale podane kwoty składek poszczególnych państw, w tym Polski, nie dają pełnego obrazu sytuacji – to są sumy składki obowiązkowej, zależnej od PKB danego kraju, i opcjonalnej, deklarowanej dobrowolnie przez państwo. Tylko ta druga stanowi realny wskaźnik zainteresowania danego kraju sektorem kosmicznym. W przypadku PL ta proporcja jest chyba jakieś 60:40.
    Ciekawe, jak wypadłoby porównanie Polski i Czech z uwzględnieniem tego faktu, skoro nawet kwota całkowita Czech jest większa od PL… Albo porównanie wysokości składek opcjonalnych Rumunii czy Węgier i Polski (pamiętajmy o różnicach w wielkości gospodarek tych krajów). Może redakcja kosmonauty zrobi taką analizę?

    • Jest to normalnej wizualizacja składki do ESA. Szczegóły rozbicia na dostępne w różnych raportach szczegółowych. Co do finansowania pełna zgoda – Polska „potłuczony” mentalnie kraj wydaje więcej na obowiązkowe niż opcjonalne i tak już od 2012 roku (chyba już ostatni co robi taka głupotę).

      Analiza jest banalnie prosta – w relacji do PKB wydajemy najmniej w Europie (mniej wydaje tylko HUN bo dopiero biorą się za kosmos w ESA) – jest w raportach OECD.

      Tutaj liczą wszystko https://www.euroconsult-ec.com/press-release/government-space-budgets-driven-by-space-exploration-and-militarization-hit-record-92-billion-investment-in-2021-despite-covid-with-1-trillion-forecast-over-the-decade/ i ESA i wydatki budżetowe i środki z innych źródeł.

      Rzeczywistość jest okrutna, rząd i administracja zajmują się głównie sobą a ostatnio o kosmos dbał poprzedni rząd. To jeśli chodzi w skale wydatków, natomiast ważna jest także umiejetność gospodarowania środkami i tutaj jesteśmy czarnym ludem wydajemy po 3-4 raz na te same rzeczy robione przez różne podmioty i wszystko poniżej standardu międzynarodowego. Palimy środki publiczne ku uciesze gawiedzi – taki disco polo Kurskiego w wydaniu kosmicznym, pokażemy kawałek instrumentu i powiemy ze ważne osiągniecie chociaż to fikcja. Teraz jeszcze chory KPK bez uzasadnienia i kontroli metytorycznej – aby wydać jak najwiecej na swoich.

      Z drugiej strony nie ma się co dziwić, kadry do POLSA bez doświadczenia i wykształcenia, bez konkursów i jakości biorą po 12 tys za slabego magistra, maruderzy wojskowy co przebierają się w mundurki-choinki, plotą trzy po trzy jako gadające głowy na niekończących się konferencjach o niczym istotnym, trzech prezesów którzy zjadają po 20 tys miesięcznie – o co tu k… chodzi, zabawa w państwo? Wystarczy zerknąć na inne państwa z listy i widać ze można.

      Chcesz się zajmować kosmosem, to trza synku emigrować