PSPA: ocena realizacji Polskiej Strategii Kosmicznej

8

Jaki jest postęp w realizacji Polskiej Strategii Kosmicznej?

Polska Strategia Kosmiczna (PSK) została przyjęta w styczniu 2017 roku. Ile wskaźników PSK udało się osiągnąć? Stowarzyszenie Polskich Profesjonalistów Sektora Kosmicznego (PSPA) wykonało analizę w celu odpowiedzi na to pytanie.

W ramach PSK zidentyfikowano 13 wskaźników, które miały być zrealizowane. Wg PSPA do 2020 roku jedynie 4 z nich udało się zrealizować, zaś jeden częściowo. Pozostałe wskaźniki PSK nie zostały zrealizowane.

Z przedstawionych danych można wyciągnąć wniosek, że Polska Strategia Kosmiczna jest strategią realizowaną nieterminowo lub realizowaną wybiórczo.

PSPA, zdanie dotyczące stopnia realizacji Polskiej Strategii Kosmicznej do 2020 roku.

Analiza wskaźników sugeruje, że osiągnięte zostały przede wszystkim te wskaźniki, które były stosunkowo łatwe do realizacji lub też zrealizowane zanim PSK została uchwalona. Mowa tu m.in. o programie staży w przemyśle kosmicznym.

Spośród niespełnionych wskaźników wyraźnie można zauważyć brak realizacji tych, które by miały szeroki wpływ na całą branżę kosmiczną. Przykładem może być brak nawet zbliżenia się składki Polski w ESA na programy opcjonalne – zakładano 150-200% do 2020 roku, a tymczasem jest to nadal wartość nieco przewyższająca 50% składki podstawowej. W konsekwencji polska składka do ESA nadal pozostaje na niskim poziomie i w przeliczeniu “per capita” jest jedną z najniższych w Agencji. Jest to sprawa, która wpływa negatywnie na możliwości rozwoju polskiej branży kosmicznej.

Pełny raport na stronie PSPA.

(PSPA)

8 komentarzy

  1. Ciekawe kto się pod tym podpisze 4-6 satelitami do czego i dlaczego i w oparciu o jakie analizy, zreszta inne elementy podobnie. Jak mam tam wiarę w Żelaznego Banasia i artykuł 296 kk

      • Do tego co piszesz jest choćby to studium (z 2016 roku) a jego wynikiem, propozycja były dwa satelity obserwacji Ziemi jeden dużej rozdzielczości drugi bardzo dużej rozdzielczości (VHR). Później podwyższono nawet wymagania na VHR (chyba na 0,5m) i już nikt by tego nie zrobił komercyjnie – tylko umowa międzyrządowa. A teraz można już można obniżać rozdzielczość? (dwa lata temu chcieliśmy więcej niż teraz mniej?).

        Od strony formalnej chciałbym wiedzieć kto tu jest decydentem i kto do kogo wysłał pisma i podpisał się pod ta propozycja i na jakiej podstawie? A może to bezosobowe ciało kolegialne, pod wpływem jednej narzucającej swoje zdanie osoby? Kto osobowo napisał i podpisał się pod taka ilością satelitów i dlaczego? Jaki jest oczekiwany efekt ekonomiczny i przemysłowy, i jak to będziemy mierzyć? Co właściwie chcemy osiągnąć?

        … żeby nie było ze narobimy satelitów i nikt nie będzie tych danych wykorzystywał – niestety obśmiania się z jest to po prostu na kolanie. Może nawet szycie „złotych spadochronów” dla ministra i świty – gdy ustanie ich władza to transferują się do firemek typu Exatel z 12 miesięcznymi odprawami – i co im zrobisz?

    • Niestety na podstawie dotychczasowych doświadczeń zdecydowanie nie podzielam wiary w NIK 🙁 A raczej nie tyle w NIK ile w pociągnięcie kogokolwiek do odpowiedzialności na podstawie jej materiałów.
      W ramach corocznej kontroli wykonania budżetu państwa NIK sprawdza również funkcjonowanie Polsa – kto chce może przeczytać kolejne raporty od 2016 roku. Dwa razy była ocena negatywna, potem “opisowa” (czyli po staremu trója na szynach :-), wskazywano bardzo konkretne nieprawidłowości, uchybienia a nawet przypadki łamania prawa – i co? Nic, nie było żadnego ciągu dalszego, nikt nigdy za nic nie odpowiedział i nie odpowie. Zresztą nie tylko w wypadku Polsa, NIK wykazał też ewidentne łamanie prawa również na przykład w realizacji projektów NCBiR – i co? Nic oczywiście.
      Papier jest cierpliwy, wszystko zniesie – i kolejne ambitne rządowe plany podboju kosmosu bez żadnych podstaw faktycznych, i kolejne raporty NIK pisane na Berdyczów…

  2. W zakresie celu POLSA dot. SSA to maja wszystko i plan mieli gotowy – chociaż mogli go jeszcze nie znaleźć, ale nawet jeśli nie mają to mają Bolka doktorka to napisał prace/plagiat w tym zakresie (chociaż nic mądrego, jego tezy na podstawie ankiety znacznie odbiegają od tego co się dzieje na świecie) i znanego na całym świecie astrodynamika Eugeniusza chyba kształcony u Edwina i Anny K – cała ta ekipa takie rzeczy robi od ręki.

  3. Chętnie przeczytałbym cos więcej o tej konstelacji niż 2 czy trzy strony. Wymiarowanie finansowe i czasowe tego projektu jest niedorzeczne nie mówiąc o tym, ze raz jest ich 4 raz 6. Nie ma nic o parametrach satelity – ogólniki, ze opto i brak konkretnych wymagań i bzdury ze to będzie wystarczające dla MON – nie nie będzie, Pan Górka nie przeczyta wymagania sojuszu w tym zakresie i niech nie wprowadza ludzi w błąd. Jeśli ta to będzie to program cywilny o charakterze rozwojowym za co MON nie odpowiada – pytam się po co tam MON?

    Stawiam tezę ze ten projekt jest robiony na kolanie – zero analiz, po prostu subiektywne opinie osób uznających się za ekspertów, innymi słowy faza pre zero. Odpowiedzialniej byłoby powiedzieć ze nie wiemy ile i spytamy rynek w kolejnym miesiącach i uszczegółowiony.

    Segment naziemny jest niejasny, raczej koncert życzeń środowiska naukowego. Czym innym jest praca rozwojowa a czym innym operacyjnosc usługi. Nie jest jasne jaki usługi beda generowane dla administracji – ale czy te usługi beda konkurencyjne do tych rynkowych i dlaczego ten nie inne i czy ktoś nie oferuje już takich usług dla administracji – może komuś zabieracie chleb, inaczej nauka niszczy przemysł. Wydali kasę na IMGW segment odbioru danych (chociaż wiedzieli, ze KE wyszło ze idzie DIASy), później poszła kasa na DIASa a teraz centrum operacyjne w Gdańsku za 20mln zł – niegospodarność albo złodziejstwo. Wystarczy zamówić taka usługę na rynku, odnawiać umowę co ro i łac kasę w sektor prywatny – na tym właśnie polega pomocniczość państwa dla przedsiębiorców prywatnych.

    Bezpieczeństwo kosmiczne jest dość jasne skrzywione przez gościa przyniesionego w teczce tj TT przez pełnomocnika MG, RB, PCh (TT miał wypowiedz na forum – wystarczy powiedzieć ze robil studia 8 lat). Teraz szykują kolejnego gościa z I3TO – Jaremka – ustawka za ustawka, Panie Prezesie macie tam bagno! Tematycznie propozycje ITTI czy CBK są pozbawione sensu przemysłowego i są próba ustawiania środków pod konkretnych wykonawców. Swoją drogą po necie już lata skarga na to co Prezes POLSA wyprawia na w programie EUSST. Wyżej wymienieni powinni być pociągnięci do odpowiedzialności za to co robią.

    Jedyne co sensowne to technologie, ale pytanie dość proste – czym to się różni od GSTP, przecież to samo działa przez GSTP i nie potrzeba żadnych programów tylko więcej środków. Zwiększenie środków do GSTP to proceduralnie 3-4 miesiące.

    Aha czy na forum nie było tej znanej firmy kosmiczne Exatel, czy jednak byli?

    Aha co to było na początku promocja Prodexu przez MEiN i CBK? W tym programie stosunków najwiecej środków trafia do CBK, innymi słowy ponadstandardowy zwrot do CBK. Przypominam ze w Polsce poza CBK istnieją inne uczelnie i środowiska naukowe i akurat CBK nie zajmuje się inżynieria a nauka! Przypomnę też, ze za politykę kosmiczna w Polsce odpowiada MRPiT = gospodarka, skąd zatem tyle nauki?

    Oprócz tych planów jest także wykonanie istniejących oraz bieżąca praca a tam tylko posucha i bylejakość, najsłabszym elementem polskiego kosmosu do administracja – gdzie wciąż przeciągają 3 ministerstwa dalej trwa w najlepsze (bogaty kraj, 3 raz więcej urzędników efekt ten sam).

    Żeby nie było, nie robią może się cos uda, ale wcale ta próba nie jest lepsza od poprzednich, mimo wszystko powodzenia, ta kasa się po prostu należy dla sektora, ta i jeszcze znacznie większa do ESA

  4. Oj tam oj tam, czepiacie się braku realizacji wskaźników PSK, a przecież MR i Polsa zrobiły już nową “Politykę Przemysłową”, i teraz o tym trzeba mówić i pisać a nie o jakiś zaszłościach jak (nie) wdrożenie PSK… https://www.space24.pl/sektor-kosmiczny-w-polityce-przemyslowej-polski-mrpit-prezentuje-zalozenia-analiza
    I mamy nowe ambitne plany, konstelacja satelitów EO, teleport satelitarny, satelita telekomunikacyjny i Bóg wie co jeszcze – a wyjdzie tak samo jak z milionem samochodów elektrycznych czy promem ze Szczecina…

  5. Czemu nie słuchają ludzi, którzy trafnie przewidują że tak będzie i to jeszcze trafnie przewidują dlaczego. Bo wszak w tego typu strategiach chodzi o realne plany a nie tylko o zwykły PR – prawda 😉