Turcja pod rządami obecnego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana od kilku lat prowadzi bardzo ambitną politykę. Kosmos nie jest tutaj wyjątkiem.
Pomimo że Turecka Agencja Kosmiczna (TUA) została powołana do życia dopiero w 2018, to Turcja swoją obecność w kosmosie zaznaczyła już w 1994 roku, wystrzeleniem swojego pierwszego satelity komunikacyjnego.
Aktualnie Turcy posiadają na orbicie 7 satelitów. Cztery z nich to krążące po orbicie geostacjonarnej satelity telekomunikacyjne, odpowiedzialne za łączność i telewizję satelitarną, ostatni z nich został wystrzelony w styczniu bieżącego roku. Pozostałe trzy to satelity obserwacyjne, krążące po niskich orbitach. W ciągu następnego roku planowane jest wystrzelenie na orbitę geostacjonarną dwóch kolejnych satelitów telekomunikacyjnych.
Tureckie plany sięgają jednak zdecydowanie dalej.
W planach Ankary na najbliższe 10 lat: inwestycja prawie 2 mld USD w sektor kosmiczny
Na rok 2023 zaplanowane jest wysłanie sondy w kierunku księżyca, w celu nawiązania z nim pierwszego kontaktu. Spotkanie to nie będzie należało do najdelikatniejszych, ponieważ sonda ma po prostu rozbić się o jego powierzchnie. Dzięki temu Turcja ma dołączyć do elitarnego grona państw, którym udało się dotrzeć do srebrnego globu.
Jeśli pierwsza misja się powiedzie, na rok 2028 planowana jest druga, bardziej ambitna, która zakłada bezpieczne lądowanie na powierzchni srebrnego globu. Dodatkowo w przeciwieństwie do pierwszej misji, ma to być niezależny turecki projekt, wykorzystujący w jak największym stopniu własne technologie, w tym rakietę nośną własnej produkcji.
„Mam nadzieję, że ta mapa drogowa, która wyniesie Turcję do najwyższej ligi w światowym wyścigu kosmicznym, zostanie pomyślnie zrealizowana” – powiedział Erdoğan -„Nasze stopy będą na Ziemi, ale nasze oczy będą w kosmosie. Nasze korzenie będą na Ziemi, nasze gałęzie będą wysoko na niebie”.
W planach jest również wybudowanie kosmodromu na terenie Somalii, z którą Turcja od 2011 roku pozostaje w ścisłych militarnych relacjach. Koszt przedsięwzięcia szacuje się na kwotę około miliarda USD. Z racji swojego położenia nieopodal równika, jeśli inwestycja dojdzie do skutku, będzie to jeden z najlepiej położonych tego typu obiektów na świecie.
Ostatnim z celów ma być wyniesienie pierwszych tureckich astronautów w przestrzeń kosmiczną.
(MB)