Aktywny początek sezonu huraganów na Atlantyku

0

Tegoroczny sezon huraganów na północnym Atlantyku rozpoczął się wyjątkowo aktywnie. Do 15 sierpnia powstało już jedenaście ośrodków tropikalnych, które otrzymały imiona.

Sezon huraganów na północnym Atlantyku tradycyjnie zaczyna się 1 czerwca i trwa do 30 listopada. Zazwyczaj najwyższa aktywność przypada na wrzesień i październik, po czym w wyniku coraz niższej temperatury wód Atlantyku oraz Zatoki Meksykańskiej ilość tropikalnych ośrodków burzowych spada.

W 2020 roku na północnym Atlantyku sytuacja jest inna. Pierwszy ośrodek tropikalny otrzymał imię już w połowie maja. Do 15 sierpnia wykształciło się już dwanaście ośrodków tropikalnych, z których jedenaście otrzymało imiona. Jest to rekordowa aktywność w całej historii pomiarów sezonów huraganów na Atlantyku. Z tych ośrodków wykształciły się już dwa huragany, z których jeden (Isaias) nieco przeszkodził w zakończeniu misji załogowej SpX-DM2 (zamiast wodowania na Atlantyku wybrano wodowanie w Zatoce Meksykańskiej).

Huragan Isaias w pobliżu wschodniego wybrzeża USA – początek sierpnia 2020 / Credits – NASA Goddard

Co więcej, w tym roku wcześniej zaczęto obserwować formowanie się ośrodków tropikalnych w pobliżu Afryki. Tego typu ośrodki zazwyczaj formowały się w późniejszej fazie sezonu huraganów. Region w pobliżu wysp Zielonego Przylądka jest obecnie stale monitorowany za pomocą satelitów w poszukiwaniu potencjalnych nowych “zalążków” ośrodków tropikalnych.

Jest bardzo prawdopodobne, że w najbliższych tygodniach zaobserwujemy dalszy wzrost aktywności na północnym Atlantyku. Sprzyjają temu coraz cieplejsze wody w centralnej części tego oceanu oraz w Zatoce Meksykańskiej.

Koniec lipca 2020 – obrazy huraganów Douglas (na Pacyfiku) oraz Hanna (Zatoka Meksykańska) / Credits – NASA Goddard

Dane satelitarne mają duże znaczenie dla monitorowania ośrodków tropikalnych. Wiele z przyszłych huraganów powstaje z dala od lądów, w miejscu, gdzie monitoring nie jest prosty. Bez satelitów bardzo trudno monitorować tak rozległe twory atmosferyczne, które zwykle mają średnicę większą od kilkuset kilometrów. Z tego powodu potrzeba danych z różnych typów satelitów. Przede wszystkim w monitorowaniu rozwoju i ruchu ośrodków tropikalnych potrzebne są satelity obserwacji Ziemi i meteorologiczne, głównie na zakresie wizualnym oraz w podczerwieni. W tym przypadku są głównie wykorzystywane satelity systemu Geostationary Operational Environmental Satellite (GOES) oraz te poruszające się po orbitach polarnych, np Suomi NPP, wchodzących w skład systemu Joint Polar Satellite System (JPSS) lub też europejska konstelacja Copernicus (satelity Sentinel).

(PFA, NOAA, NASA)

Comments are closed.