Układ Słoneczny – typowy czy nie?

1

Nasz Układ Słoneczny, pomimo lat poszukiwań i odkryć, wciąż niełatwo porównać z innymi układami planetarnymi.

Ludzkość poznała już ponad cztery tysiące planet pozasłonecznych oraz kilkanaście tysięcy kandydatów, które czekają na potwierdzenie. Wśród nich znajduje się wiele obiektów różnego rodzaju – od wielkich masywnych gazowych gigantów, z których wiele krąży ekstremalnie blisko swych gwiazd macierzystych, aż po małe skaliste obiekty, mniejsze od Ziemi. Ta duża liczna już znanych egzoplanet pozwala na kolejne spojrzenie z innej perspektywy na nasz Układ Słoneczny i porównanie z różnymi układami planetarnymi.

W naszym artykule na łamach Kosmonauta.net z 2017 roku prezentowaliśmy pierwsze spojrzenie w kwestii “typowości” Układu Słonecznego. Już wtedy było wiadomo, że w naszym Układzie Słonecznym brakuje dwóch typów obiektów: gorącego gazowego giganta oraz typu “super-Ziemia”. Do tej “układanki” można dziś dołożyć kilka kolejnych elementów.

Zastanawiający jest układ planet w naszym Układzie Słonecznym: kilka skalistych, a dalej – gazowe giganty. Sekwencja planet skalistych też jest dość zaskakująca: najpierw mały glob (Merkury), potem dwa stosunkowo duże (Wenus i Ziemia), a na końcu – znów mały (Mars). Wydaje się także, że Merkury krąży dość daleko od Słońca jak na pierwszą planetę – znamy całe układy planetarne, które można zmieścić wewnątrz orbity Merkurego. Tak konfiguracja planet wydaje się być rzadka w Układzie Słonecznym.

Ponadto, sama obecność Jowisza właśnie w tym regionie Układu Słonecznego jest także dość nietypowa. Dziś naukowcy uważają, że młody Jowisz migrował, co spowodowało m.in. “przerzedzenie” Pasa Planetoid. Co więcej, być może w trakcie migracji w Jowisza mógł uderzyć obiekt o masie około 10 mas Ziemi (zatem klasy “super-Ziemia”). Naukowcy wciąż nie wiedzą, czy taka pozycja Jowisza oraz możliwe kolizje tego gazowego giganta zdarzają się często w Układzie Słonecznym. Wiadomo jednak, że warunki formacji naszego układu planetarnego nie pozwoliły na uformowanie się (lub migrację!) Jowisza do pozycji “gorącego Jowisza”. Warto tu jednak dodać, że niektórzy naukowcy uważają, że Jowisz powstał daleko, a nie blisko Słońca.

Oczywiście, ważnym elementem, co do którego mamy w tej chwili praktycznie zero informacji, to powszechność układów Ziemia – Księżyc. Jak na razie nie wiemy, czy takie pary planeta – duży księżyc są powszechne we Wszechświecie, choć wg. niektórych naukowców są one bardzo rzadkie. Ten układ ma jednak duże znaczenie dla stabilizacji warunków na naszej planecie – a w konsekwencji – powstania i utrzymania życia.

Porównywanie naszego Układu Słonecznego z innymi będzie z pewnością ciekawym tematem badań przez następne lata. Aktualnie bez wątpienia żyjemy w “złotej erze” badań egzoplanet – czego wynikiem jest także lepsze zrozumienie naszego Układu Słonecznego oraz Ziemi.

(NASA, PFA, Tw, arxiv)

Jeden komentarz

  1. Jakiś czas temu był bardzo ciekawy artykuł w Świecie Nauki o formowaniu Układu Słonecznego opisujący potencjalny rajd Jowisza i Saturna po układzie.
    Polecam