Europejska Agencja Kosmiczna podpisała kontrakt z firmą Airbus na budowę modułu serwisowego do pojazdu MPCV Orion dla misji Artemis-3 – powrotu człowieka na Księżyc.
Dwudziestego szóstego marca 2019 roku administracja Białego Domu nakreśliła nowy cel dla NASA: powrót człowieka na Księżyc przed końcem 2024 roku. Następnie, w maju 2019 NASA poinformowała o wyborze nazwy programu: Artemis.Jeszcze przed końcem maja 2019 NASA zaprezentowała bardzo wstępny plan programu Artemis do 2024 i 2028 roku. Z planu wynika, że misja Artemis-3 (wcześniej EM-3) będzie pierwszym załogowym lotem tego programu na powierzchnię Księżyca. Wcześniejsze planowane misje, Artemis-1 (EM-1) to bezzałogowy test kapsuły MPCV Orion, zaś Artemis-2 (EM-2) to pierwszy załogowy lot tej kapsuły. Loty kapsuł MPCV Orion mają odbywać się dzięki rakiecie SLS. Sprzęt do misji Artemis-1 jest obecnie integrowany i testowany. Następują także ważne testy strukturalne elementów rakiety SLS. Niestety, rakieta SLS doświadcza opóźnień i jest już pewne, że misja Artemis-1 nastąpi dopiero w 2021, a byś może nawet w 2022 roku.
Europejski wkład do programu Artemis to moduł serwisowy dla pojazdu MPCV Orion. Ten moduł ma zapewnić zasilanie, napęd oraz zasoby takie jak powietrze czy woda dla astronautów. Dwa pierwsze moduły (dla misji Artemis-1 i Artemis-2) były budowane od pewnego czasu. W maju 2020 ESA podpisała kontrakt z koncernem Airbus na budowę trzeciego modułu serwisowego – właśnie do misji Artemis-3.
Nadal nie wiadomo, czy ESA weźmie udział w misji Artemis-3. W nieoficjalnych komentarzach pojawiają się opinie, że być może jeden Europejczyk lub Europejka weźmie udział w tej lub kolejnej misji księżycowej. Nie jest to jednak pewne i prawdopodobnie zależne od dalszego udziału Europy w programach eksploracyjnych. Prawdopodobnie podczas kolejnej Rady Ministerialnej ESA zapadnie decyzja co do udziału Europejczyków w misjach załogowych na powierzchnię Srebrnego Globu.
(ESA)