Koniec brytyjskiej koncepcji GNSS?

2

W maju pojawiły się doniesienia, że rząd Wielkiej Brytanii zrezygnuje z budowy własnego systemu pozycjonowania satelitarnego.

Wielka Brytania opuściła Unię Europejską (UE) 31 stycznia 2020 roku. Aktualnie trwa okres przejściowy (do 31 grudnia 2020), w którym ustalane są zasady współpracy pomiędzy UE a Wielką Brytanią w dalszej przyszłości.

Wpływ opuszczenia UE (tzw. Brexit) nie pozostał bez wpływu na sektor kosmiczny – przede wszystkim brytyjski. Już w pierwszej połowie 2017 roku pojawiały się w branży informacje o trendzie malejącym zaangażowania liczebności brytyjskich podmiotów w unijnych programach badawczo-rozwojowych. Raport opublikowany we wrześniu 2017 roku przez rząd brytyjski pod tytułem „Współpraca w zakresie nauki i innowacji” (”Collaboration on science and innovation”) zgodnie z prawdą wskazuje na dotychczasowe (w skali kilkunastu ubiegłych lat), silne zaangażowanie brytyjskich podmiotów przemysłowych i naukowych w rozwój europejskiego programu Galileo i usługi o regulowanym publicznym dostępie PRS (ang. Public Regulated Service), która wykorzystuje sygnały szyfrowane. W dokumencie podkreślono, iż negocjacje na linii UE-Wlk. Brytania powinny być prowadzone oraz przedstawiono zdawkowy opis możliwości udziału w programie Galileo na przykładach takich krajów jak: Szwajcaria, Norwegia, Ukraina, Izrael czy USA.

Wpływ Brexitu na brytyjski sektor kosmiczny (grafika z maja 2018) / Kosmonauta.net
Wpływ Brexitu na brytyjski sektor kosmiczny (grafika z maja 2018) / Kosmonauta.net

Równolegle pojawił się pomysł alternatywnego, “czysto-brytyjskiego” systemu pozycjonowania satelitarnego (GNSS). W sierpniu 2018 rząd Wielkiej Brytanii przeznaczył 92 miliony funtów na rozpoczęcie prac nad nowym systemem GNSS. Wstępne studia miały trwać 18 miesięcy. Oczywiście, bardzo szybko pojawiły się jednak komentarze, że Wielka Brytania nie będzie w stanie wytworzyć i utrzymać we własnym zakresie globalny lub nawet regionalny system nawigacji satelitarnej. Niektórzy przedstawiciele branży kosmicznej uważali, że nawet jeśli tak by się stało w możliwie najskromniejszym wydaniu, to i tak wdrożenie takiego systemu zajmie przynajmniej 6-8 lat. Nie było też wiadome w jakiej formie byłby to system GNSS – choć pojawiały się doniesienia, że regionalny system, podobny do japońskiego QZSS, miał być rekomendacją do wdrożenia.

W 2019 i na początku 2020 roku pojawiły się doniesienia, sugerujące, że budowa i wstępne wdrożenie brytyjskiego systemu GNSS to koszt rzędu 3,5 – 7 miliardów EUR. Jest to duża wartość, nawet jak na możliwości Wielkiej Brytanii. Jeszcze przed wystąpieniem pandemii COVID-19, która ostatecznie mocno uderzyła w Wielką Brytanię, pojawiały się głosy, by ten kosztowny program zarzucić. W kwietniu i maju 2020 głosy sprzeciwu co do brytyjskiego systemu GNSS stały się wyraźniejsze – argumentuje się, że to państwo nie będzie w stanie sfinansować tego systemu w obecnej sytuacji kryzysu (nie tylko ekonomicznego).

Decyzja co do przyszłości brytyjskiego systemu GNSS prawdopodobnie zapadnie przed końcem tego roku. Częściowo decyzja będzie bazować na wynikach negocjacji z UE, które prawdopodobnie jednak nie zakończą się nawet częściowym sukcesem przed wyznaczonym terminem. Obecny brytyjski rząd jest (lub też był) zwolennikiem własnego systemu GNSS, jednak prawdopodobnie nastąpi rezygnacja z uwagi na inne, bardziej “przyziemne” potrzeby tego państwa).

(SG, Tw, AZU)

Ważne: artykuł chroniony prawem autorskim, co oznacza że wszelkie prawa, w tym Autorów i Wydawcy są zastrzeżone. Zabronione jest dalsze rozpowszechnianie tego artykułu w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody ze strony właściciela serwisu Kosmonauta.net – firmy Blue Dot Solutions. Napisz do nas wiadomość z prośbą o wykorzystanie. Niniejsze ograniczenia dotyczą także współpracujących z nami serwisów.

2 komentarze