Ares I-X – 10 lat temu

1

Dziesięć lat temu odbył się start testowej rakiety Ares I-X.

Ares I-X był jedynym lotem testowym nowej rakiety projektowanej na potrzeby anulowanego programu Constellation. W 2009 roku zakładano, że Ares I będzie wynosił statki Orion na niską orbitę okołoziemską (LEO) wraz załogą. Na orbicie Orion miał się spotkać ze sprzętem (przede wszystkim lądownik księżycowy) wyniesionym przez potężną rakietę Ares V.

Poklatkowy film ukazujący montaż Aresa I-X / Credits – NASA

Jedyny start programu Constellation

Start testowej wersji rakiety Ares I-X nastąpił 28 października 2009 roku. Start odbył się z wyrzutni LC-39B kompleksu KSC na Florydzie. W tym locie wykorzystano rakietę z nieaktywnym górnym członem oraz makietą kapsuły Orion. Po tym starcie planowano jeszcze kolejne loty testowe, w tym wersji Ares I-Y. Docelowo w ciągu kilku lat (przed 2014 rokiem) Orion wraz z załogą miał się znaleźć na orbicie. Przed końcem dekady lat dziesiątych człowiek miał powrócić na Księżyc.

Konstrukcję rakiety Ares I-X można podzielić na następujące elementy:

  • Pierwszy człon: czterosegmentowy SRB taki jak stosowany w wahadłowcach, z tą różnicą, że na szczycie umieszczony zostanie dodatkowy “nieaktywny” piąty segment. Całość miała symulować rozmiar oraz masę prawdziwego pierwszego członu Aresa I. Jako ciekawostkę należy podać, że poszczególne cztery segmenty były intensywnie wykorzystywane podczas startów kolejnych misji STS, a nawet odpaleń testowych SRB.
  • Drugi człon (Upper Stage Simulator-USS): kształt, masa oraz położenie środka ciężkości ma być takie jak fragment prawdziwego Aresa I od łącznika pomiędzy pierwszym, a drugim członem do modułu serwisowego Oriona włącznie. W USS zamontowany zostanie system kontroli Roll Control System (RoCS). Jego podstawowym zadaniem było: obrót rakiety o 90 stopni wzdłuż osi pionowej zaraz po starcie, przeciwdziałanie obrotowi wzdłuż tej osi podczas wzlotu
  • Orion CM/LAS: makieta modułu załogowego Oriona (CM) oraz makieta systemu ratowniczego Launch Abort System (LAS). Symulator CM/LAS posiadał około 150 czujników mierzących parametry dotyczące warunków: termicznych, akustycznych, wibracji i innych.

Lot Ares I-X przebiegł zgodnie z założeniami – za wyjątkiem zetknięcia stopni po separacji oraz “twardego” wodowania spowodowanego problemami z jednym ze spadochronów. Tego typu problemy były jednak “dopuszczalne” w locie testowym.

Nagrania ze startu Aresa I-X / Credits – NASA, nasaspaceflight.com, MaxQ

Koniec Constellation

Ares I-X okazał się być jedynym lotem anulowanego programu Constellation. Zaledwie 11 miesięcy później NASA – w wyniku inicjatywy ówczesnego prezydenta USA oraz negocjacji politycznych – została zobowiązana do zakończenia tego programu.

Ostatnia konfiguracja programu Constellation: kapsuła Orion i lądownik Altair / Credits - NASA
Ostatnia konfiguracja programu Constellation: kapsuła Orion i lądownik Altair / Credits – NASA

Zamiast tego NASA miała pracować nad nowymi technologiami dla przyszłego systemu rakietowego. Co ciekawe, to podejście nie spodobało się wielu politykom, którym udało się zmienić decyzję i zobowiązać NASA do pracy nad nową rakietą. Tą nową rakietą stała się SLS – jej pierwszy lot miał nastąpić przed końcem 2017 roku. Niestety, do dziś SLS ani razu nie wystartowała – obecnie przewiduje się, ze w 2020/2021 ta rakieta poleci po raz pierwszy. Trwają natomiast już prace nad sprzętem tej rakiety – poszczególne elementy do pierwszego lotu są już składane.

Poszczególne elementy rakiety SLS / Boeing, NASA
Poszczególne elementy rakiety SLS / Boeing, NASA

Do 2019 roku zasadniczym celem rozwoju NASA był Mars. Człowiek miał tam dotrzeć w latach 30. XX wieku. Księżyc pozostał nieco “na boku”, choć z czasem proponowano coraz więcej elementów przynajmniej częściowo związanych ze Srebrnym Globem. Takim elementem stała się stacja Deep Space Gateway (DSG), o której po raz pierwszy pojawiły się wzmianki na przełomie 2015 i 2016 roku. Stacja DSG później została nazwana Lunar Orbital Platform-Gateway (LOP-G), po czym nazwę skrócono na Gateway.

Ważna zmiana nastąpiła w marcu 2019 roku, gdy prezydent USA ustalił nowy cel dla NASA: powrót człowieka na Księżyc przed końcem 2024 roku. W maju 2019 NASA poinformowała o wyborze nazwy programu: Artemis. Ze wstępnego planu wynika, że misja Artemis-3 (wcześniej EM-3) będzie pierwszym załogowym lotem na powierzchnię Księżyca. Wcześniejsze planowane misje, Artemis-1 (EM-1) to bezzałogowy test kapsuły MPCV Orion, zaś Artemis-2 (EM-2) to pierwszy załogowy lot tej kapsuły. Loty kapsuł MPCV Orion mają odbywać się dzięki rakiecie SLS.

MPCV Orion z Europejskim modułem serwisowym oraz górnym stopniem rakiety SLS / Credits: NASA
MPCV Orion z Europejskim modułem serwisowym oraz górnym stopniem rakiety SLS / Credits: NASA

Start Aresa I-X można uznać za “ślepą uliczkę” w rozwoju astronautyki. Ten sposób wynoszenia astronautów na orbitę został szybko zarzucony. Warto jednak zauważyć, że kapsuły, którą rakiety Ares I miały wynosić – MPCV Orion – są nadal w planach eksploracyjnych.

(NASA, PFA)

Jeden komentarz

  1. Polemizowałbym z tym że to jedyny start Constellation – był jeszcze Pad Abort MLAS w 2009 oraz Pad Abort-1 w 2010 tylko że trudno nazwać je lotami suborbitalnymi.