Indyjska stacja orbitalna – pierwsza wzmianka

0

Dyrektor Indyjskiej Agencji Kosmicznej poinformował, że planowane jest zbudowanie niewielkiej załogowej stacji orbitalnej.

Indie od kilku lat powoli rozwijały własny program lotów załogowych. Dotychczas najbardziej spektakularnym wydarzeniem programu był lot atmosferyczny modelu kapsuły CARE (Crew module Atmospheric Re-entry Experiment), przeprowadzony w grudniu 2014 roku przy okazji testu nowej rakiety nośnej GSLV Mark 3. 5 lipca 2018 Indie przeprowadziły też częściowo udany test systemu ratunkowego (Crew Escape System).

Sytuacja znacznie się zmieniła, gdy 15 sierpnia 2018, w 71 rocznice uzyskania niepodległości Indii, premier Narendra Modi oficjalnie zainaugurował program lotów załogowych a rząd indyjski przyznał budżet w wysokości 1,4 miliarda USD na realizację tego celu. Wcześniej program nie miał zagwarantowanego większego finansowania, a dotychczasowe działania Indyjskiej Agencji Kosmicznej (ISRO) miały tym samym ograniczony charakter. Zgodnie z zapowiedziami pierwszy indyjski lot załogowy ma zostać wykonany na czas 75 rocznicy uzyskania niepodległości kraju w 2022 roku. Lot wynoszonej rakietą GSLV Mark 3 kapsuły Gaganyaan z załogą ma być poprzedzony dwoma lotami testowymi, z których pierwszy ma nastąpić przed końcem 2020 roku.

Jedna z niewielu grafik prezentujących kapsułę Gaganyaan - podane wymiary mogą być nieprawidłowe / Credits - ISRO (?)
Jedna z niewielu grafik prezentujących kapsułę Gaganyaan – podane wymiary mogą być nieprawidłowe / Credits – ISRO (?)

Trzynastego czerwca 2019 roku dyrektor ISRO poinformował, że planowane jest umieszczenie małej orbitalnej stacji załogowej w przyszłej dekadzie. Budowa tej stacji powinna nastąpić 5-7 lat po pierwszym locie załogowym Gaganyaan, czyli jeszcze przed końcem przyszłej dekady. Stacja byłaby niewielka – o masie około 20 ton, złożona z dwóch modułów, pozwalająca na pobyt astronautów na pokładzie do trzech tygodni. Stacja krążyłaby na wysokości około 400 km. Łącznie podobnej wielkości były stacje Salut, używane przez ZSRR w latach 70. i 80. XX wieku.

Wizualizacja Saluta 6 i przycumowanych statków Sojuz
Wizja Saluta 6 i przycumowanych statków Sojuz

Jest to pierwsza wzmianka o indyjskiej stacji orbitalnej. Tego typu stacja jest dowodem na rosnące ambicje i możliwości Indii, a także na… trwający “azjatycki wyścig kosmiczny”, w którym kształtują się nowe potęgi kosmiczne. Aktualnie trzy państwa: Japonia, Chiny i Indie prowadzą rozbudowane programy kosmiczne, ale kilka pozostałych (np. Korea Południowa, Wietnam, Iran, Pakistan, Indonezja czy Filipiny) także z każdym rokiem przeznaczają coraz większe sumy na własną branżę kosmiczną. W przyszłej dekadzie z pewnością możemy spodziewać się jeszcze większej aktywności wielu państw azjatyckich w kosmosie.

Dotychczas tylko jeden obywatel Indii znalazł się na orbicie. Rakesh Sharma w ramach współpracy ze Związkiem Radzieckim w 1984 roku przez tydzień przebywał na stacji Salut 7. W Stanach Zjednoczonych dwie astronautki pochodzenia indyjskiego brały udział w misjach wahadłowców. Kalpana Chawla zginęła tragicznie w katastrofie Columbii w 2003 roku. Sunita Williams szykuje się zaś do lotu w misji USCV-2, drugiej załogowej misji kapsuły Starliner do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

(HN)

Comments are closed.