Pa Europo, witaj Księżycu: wkrótce wysyłka europejskiego modułu

1

Europejski Moduł Serwisowy, który będzie napędzał i zasilał statek kosmiczny Orion w debiutanckiej misji wokółksiężycowej, już w przyszłym tygodniu wyruszy z Bremy do Stanów Zjednoczonych. Start na pokładzie samolotu Antonow An-124 jest zaplanowany na wczesne godziny 5 listopada, moduł dotrze do Centrum Kosmicznego im. Kennedy’go na Florydzie dzień później.

Moduł został zaprojektowany i zbudowany we Włoszech i Niemczech. Jest on ważnym europejskim wkładem w powrót ludzi na Księżyc.

Zaufany partner
Po raz pierwszy NASA zastosuje europejski system jako krytyczny element zasilający amerykański pojazd załogowy. Jest to w dużej mierze sukces europejskiego programu Automated Transfer Vehicle (ATV), który dostarczał ładunki na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Pojazd ATV Jules Verne / credits: ESA/NASA

Pojazd ATV Jules Verne / credits: ESA/NASA

Doświadczenie zdobyte przez ESA i europejski przemysł przy projektowaniu, budowaniu i kontrolowaniu skomplikowanych, ale udanych misji pojazdu ATV było kluczowe dla udziału agencji w programie amerykańskiego statku kosmicznego Orion.

Zbudowana jednostka przypomina pojazd ATV, z którego się wywodzi. Trzy rodzaje silników będą napędzać Orion w drodze do Księżyca, będą też mogły sterować pojazdem i ustawić go w każdym kierunku, gdyby zaszła taka potrzeba.

Wewnątrz Europejskiego Modułu Serwisowego będą znajdowały się duże zbiorniki wypełnione paliwem oraz zasobami dla astronautów: tlenem, azotem i wodą.

Radiatory i grzejniki zapewnią astronautom i sprzętowi odpowiednią temperaturę, zaś cała struktura modułu będzie funkcjonować stabilizująco, podobnie jak podwozie samochodu.

Europejski Moduł Serwisowy został zbudowany przez głównego wykonawcę, przedsiębiorstwo Airbus Defence and Space, a wiele firm z całej Europy dostarczyło dodatkowych wymaganych części.

Gotowy już moduł ostatnio zakończył integrację i etap testów w Europie.

Kolejne kroki 

Widok z dołu: Europejski Moduł Serwisowy 1 dla statku Orion / credits: ESA–A. Conigli

Widok z dołu: Europejski Moduł Serwisowy 1 dla statku Orion / credits: ESA–A. Conigli

Już na terenie Centrum Kosmicznego im. Kennedy’ego Europejski Moduł Serwisowy zostanie połączony z modułem załogowym Oriona oraz adaptorem, wszystko to w ramach przygotowań do Exploration Mission-1, testowego lotu bez astronautów, który uda się w przestrzeń kosmiczną głębiej, niż jakikolwiek certyfikowany do lotów załogowych pojazd do tej pory. Szacuje się, że misja rozpocznie się w 2020 roku.

Trwają już prace przy drugim Europejskim Module Serwisowym, który będzie zasilał załogowy lot wokółksiężycowy.
Statek kosmiczny Orion ostatecznie będzie latał wraz z elementami załogowej stacji Gateway, która umieszczona na orbicie wokółksiężycowej będzie wspierała załogową i bezzałogową eksplorację Księżyca.

Źródło: polskojęzyczna strona ESA

(ESA)

Jeden komentarz

  1. Widać że ten Moduł Serwisowy dla Oriona jest o wiele więcej skomplikowany niż był przy ATV, bo ma wszystkie Systemy podtrzymywania życia 4-Załogi ,a w ATV nie trzeba było tego stosować .Jest to bardzo drogi Moduł i szkoda że przy powrocie na Ziemię z Kosmosu będzie odczepiany od Oriona i za każdym razem Spalany w Atmosferze ziemskiej. To jest marnowanie mil.Euro ,ale za to EU ma stałą zapewnioną robotę na Dekady .Za te Moduły Serwisowe dla Oriona będą chyba latać Astronauci EU do Stacji księżycowej LOP-G.? Dobrze by było żeby i nasze Firmy Kosmiczne coś do tego dokładały ,to może w przyszłości poleci Polak do tej Stacji LOP-G. Fajnie by było ,bo już pół wieku nikt z Polski nie był w Kosmosie.