Najnowsze nieoficjalne informacje z Rosji sugerują, że nieudany start Sojuza MS-10 był wynikiem nieprawidłowego montażu rakiety nośnej.
Jedenastego października 2018 o 10:40 CEST z Bajkonuru doszło do nieudanego startu rakiety Sojuz z kapsułą Sojuz MS-10. Na jej pokładzie znaleźli się Rosjanin (Aleksiej Owczynin) i Amerykanin (Tyler Nick Hague). Celem ich lotu była Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS), gdzie kosmonauci mieli przebywać przez kolejne sześć miesięcy.Start Sojuza MS-10 zakończył się niepowodzeniem – kapsuła nie osiągnęła orbity. Kosmonauci w czasie krótszym od 20 minut powrócili na Ziemię po trajektorii balistycznej i wylądowali około 400 km na północny wschód od Bajkonuru. Na szczęście załoga przeżyła lot bez żadnego uszczerbku na zdrowiu. Około 90 minut od startu zespół ratunkowy podjął kosmonautów i zabrał do Bajkonuru.
Astronauta NASA Nick Hague opowiada o starcie Sojuza MS-10 / Credits – NASA Video
Zdjęcie modułu orbitalnego Sojuza MS-10, które “wyciekło” z rosyjskich źródeł / Credits – Roskosmos (?)
Aktualnie trwają prace komisji badającej okoliczności nieudanego startu. Roskosmos informuje, że końcowy raport zostanie zatwierdzony do 30 października wraz z rekomendacjami.
Jak na razie pojawiają się przeważnie nieoficjalne informacje, najczęściej ze źródeł rosyjskich. Pojawiło się m.in. zdjęcie modułu orbitalnego Sojuza MS-10, u którego wyraźnie widać uszkodzenia wynikłe z twardego lądowania. Najciekawsza informacja ostatnich dni dotyczy jednak zidentyfikowania możliwej przyczyny nieudanego startu.
Rosyjski serwis RIA poinformował, że awaria rakiety Sojuz została spowodowana nieprawidłowym montażem jednej z rakiet pierwszego stopnia. W tym konkretnym przypadku doszło do zbyt silnego przymocowania rakiety, przez co jeden z bolców mocujących zagiął się. Pracownicy składający rakietę postanowili użyć smaru na tym bolcu zamiast przeprowadzić dłuższą naprawę.
Tego typu awaria jest błędem ludzkim, który nie raz doprowadził do katastrof w rosyjskim sektorze kosmicznym. Jest to problem, który szczególnie wyraźnie widać w ostatnich latach. Dla wielu komentatorów niska jakość prac jest przejawem postępującego upadku rosyjskiego przemysłu kosmicznego.
Co ciekawe, rosyjskie źródła sugerują, ze w tej chwili nie rozpatruje się już opcji opuszczenia ISS. Jest to dobry sygnał dla wszystkich partnerów programu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej oraz dla eksperymentów, jakie są prowadzone na i wewnątrz tego kompleksu orbitalnego. Terminy startów kolejnych statków bezzałogowych i załogowych prawdopodobnie poznamy już na początku listopada.
Działania na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej są komentowane w wątku na Polskim Forum Astronautycznym. Polecamy także wątek dotyczący misji Sojuz MS-10 na Polskim Forum Astronautycznym.
Ważne: artykuł chroniony prawem autorskim, co oznacza że wszelkie prawa, w tym Autorów i Wydawcy są zastrzeżone. Zabronione jest dalsze rozpowszechnianie tego artykułu w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody ze strony właściciela serwisu Kosmonauta.net – firmy Blue Dot Solutions. Napisz do nas wiadomość z prośbą o wykorzystanie. Niniejsze ograniczenia dotyczą także współpracujących z nami serwisów.
(PFA)
3 komentarze
Zdjęcie modułu orbitalnego Sojuza MS-10 – czy to w tym byli ludzie ? Zniszczenia są bardzo duże , jakim cudem nic im się nie stało ?
Nie, to na zdjęciu ton moduł orbitalny – z przodu, z grubsza kształcie kuli, z portem cumowniczym. Moduł w którym kosmonauci są jest za nim i przypomina kształtem dzwon (moduł powrotny, podczas startu załoga też jest tam usadowiona na właśnie taką okoliczność jaka się zdarzyła). Potem jest cylindryczny moduł serwisowo silnikowy z panelami słonecznymi.
Patrząc się na to zdjęcie nie sposób od razu rozpoznać co to jest. Ani to kula ani dzwon. Mi przypomina piłkę z której uszło powietrze :). W tym nie siedzieli kosmonauci 🙂
Saszka coś tu pękło, mam wymienić? No co ty Wańka kombinujesz? Wyklep i pomaluj, to ma tylko kilka minut w locie trzymać.