Niemal wszystkie silniki dla rakiet Proton z defektami

2

Prowadzone w Rosji śledztwo nad silnikami dla górnych stopni rakiet Proton wykazało, że niemal każdy wyprodukowany i czekający na lot silnik posiada defekty. Rakiety są już uziemione niemal 10 miesięcy.

Tę informację podał ostatnio rosyjskim mediom Igor Arbuzow, dyrektor zarządzający czołową firmą produkującą silniki rakietowe w Rosji – NPO Energomasz. 71 silników RD-0210 i RD-0212 wyprodukowanych dla NPO Energomasz przez Zakłady Mechaniczne Woroneż z przeznaczeniem do wykorzystania na drugim i trzecim stopniu rakiety Proton wymaga kompletnego remontu.

Rosnące problemy Protonów

Starty rakiet Proton zostały wstrzymane po tym, jak wykryto defekty w jednym z poddanych inspekcji silników. Początkowa obserwacja wskazywała na wykorzystanie w produkcji nieautoryzowanych materiałów, co spowodowało powzięcie szerszego przeglądu stanu technicznego wytworzonych jednostek. Dodatkowo śledztwo w tej sprawie prowadzi rosyjski wymiar sprawiedliwości oraz Federalna Służba Bezpieczeństwa.

Ostatnia misja rakiety Proton-M, której zadaniem było wyniesienie satelity Intelsat 31 na orbitę geotransferową, zakończyła się prawie pełnym sukcesem 9 czerwca 2016 roku. W trakcie lotu jeden z silników drugiego stopnia wyłączył się około dziewięć sekund za wcześnie, przez co satelita po odłączeniu poruszał się z nieznacznie mniejszą prędkością niż zakładano. Przyczyną awarii mogło być właśnie użycie materiałów o niższej wytrzymałości na ekstremalne warunki panujące w silniku. Satelita Intelsat 31 dotarł na wyznaczone miejsce na orbicie geostacjonarnej, kosztem pewnego ograniczenia czasu operacyjnego życia.

Jednocześnie nie została podana informacja czy w związku z tą sytuacją dalszemu opóźnieniu ulegnie spodziewany termin powrotu do lotów rakiet Proton. Aktualnie zapowiadany jest pierwszy start w kwietniu lub maju, choć jest dość prawdopodobne, że ulegnie on opóźnieniu. Można założyć, że w przypadku komercyjnie realizowanych usług wyniesienia ładunku na orbitę klienci nie wyrażą zgody na start bez przedstawienia informacji o tym, jakie działania powzięto na rzecz zapewnienia pomyślnej realizacji misji.

(SN)

2 komentarze

  1. Było brać do współpracy Moskali ? Przecież oni sabotują wszystko co tylko mogą

    • To jest gorsze niż sabotaż. To klasyczne “Oni udają że nam płacą, my udajemy że pracujemy”. I równie klasyczna w tych rejonach globu kradzież wszystkiego co nie jest przybite gwoździami. Chociaż gwoździe też kradną 🙂
      A ten news sprzed kilku miesięcy o ucieczce kolejnego dyrektora budowy Wostocznego. Ucieczce różowym mercedesem wykładanym półszlachetnymi kamieniami. To samo…