Wysłany w celu badania Marsa nowy orbiter Europejskiej Agencji Kosmicznej przemieszczany jest w kierunku roboczej orbity.
Sonda ExoMars Trace Gas Orbiter przybyła do układu marsjańskiego w październiku zeszłego roku. Jej celem jest zebranie informacji dotyczących śladowych gazów w atmosferze, m.in. o metanie, które mogłyby stanowić wskazówkę odnośnie aktywności biologicznej lub geologicznej na Marsie. Misja potrwa przynajmniej kilka lat.W celu osiągnięcia roboczej orbity sonda wykonała w styczniu tego roku pierwszą serię kluczowych manewrów. Odpalenia głównego silnika miały miejsce 19, 23 i 27 stycznia. W ich wyniku orbita sondy została zmieniona z równikowej na bardziej zorientowaną w osi północ-południe. Kąt nachylenia orbity Trace Gas Orbiter względem równika zmienił się z 7 na niemal 74 stopnie.
Manewry przeprowadzono z dużą dokładnością i w kilku krokach, aby zniwelować zagrożenie utraty misji w przypadku przedwczesnego lub zbyt późnego zakończenia działania napędu. 5 lutego wykonany został jeszcze manewr dodatkowy, w wyniku którego poprawiono charakterystykę orbity oraz obniżono wysokość (punkt najniższego przelotu nad powierzchnią) z 250 na 210 kilometrów.
Początkowo orbita sondy była dostosowana do sprawnego nadzoru nad lądownikiem Schiaparelli, który miał wylądować na równinie Meridiani Planum, położonej w pobliżu równika. Kiedy rozpocznie się kampania obserwacji naukowych w przyszłym roku, orbita o nachyleniu 74 stopni zapewni optymalną widoczność powierzchni, umożliwiając jednocześnie realizację przekazu z obecnych i przyszłych misji na Marsie (łazików i lądowników).
Zmiana orbity jest też wstępnym etapem do rozpoczynającej się w połowie marca operacji hamowania atmosferycznego, dzięki któremu sonda osiągnie docelowo stabilną, kołową orbitę przebiegającą na wysokości 400 kilometrów nad powierzchnią Marsa. Operacja zajmie około 13 miesięcy.
Sonda Trace Gas Orbiter zapewni dokładną inwentaryzację rzadkich gazów w atmosferze, które składają się łącznie na 1% jej objętości. Do gazów tych obecnie zaliczamy metan, parę wodną, dwutlenek azotu i acetylen. Najbardziej ciekawym z naszego, ziemskiego punktu widzenia jest wyjaśnienie pochodzenia metanu w atmosferze. Na Ziemi ten gaz powstaje przede wszystkim w wyniku biologicznej aktywności. Mniejsza część powstaje w wyniku aktywności geologicznych (reakcje hydrotermalne).
Prócz detekcji gazów sonda będzie wykonywała zdjęcia utworów na powierzchni Marsa i jego dwóch satelitów. Fazę testów przeszła ostatnio kamera CaSSIS, której istotne elementy zostały zaprojektowane przez Centrum Badań Kosmicznych z Warszawy, a wyprodukowane przez firmę Creotech Instruments S.A. (pierwszy system firmy wyniesiony w kosmos). Kamera CaSSIS będzie wykonywała trójwymiarowe zdjęcia powierzchni planety.
(ESA)